reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

reklama
Mamba, ja się wczoraj nawet całkiem nieźle trzymałam. Okna też się bałam myć, ale pomalutku to robiłam i na pewno po porodzie sobie to poprawię:-D Za to dziś przy porządkach Szymon mył mi szyby w drzwiach balkonowych - padłybyście ze śmiechu:-D:-D:-D - też oczywiście do poprawki;-)

jutrzenka, a o tym nie pomyślałam. Pocieszam się, że robię zakupy w najbardziej obleganym mięsnym u mnie w mieście i maszynka jest często na chodzie:-D Zresztą teraz i tak nie mogę jeść mielonego...:baffled:


azorek, maleństwo, trzymajcie się jak najdłużej w dwupakach!
 
witam i zegnam bo ide spac

znow calu dzien poza domem.
pojechalismy po Kube, potem z nim na obiad do lokalu.
Juz mielismy wracac do domu jak zadzwonila koleznka u ktorej na dzielce byl gril wczoraj ze jest tam z synek (2 lata) i zebym wpadla bo jeszcze dwie kolezanki przyjada. Wiec pojechalismy i na 20 wrocilsmy do domu

a jutro na 12 mamy msze za zmarla babcie a potem rodzinny obiad u wujka w domu ktory z babcia mieszkal. Bedzie cala rodzina, tzn moejgo taty rodzenstwo, ich dzieci i wnuki. Bedzie wesolo
i cay dzien poza domem wiec tez bede nieobecna

ale po weekendzie wroce :tak:

Pocieszam się, że robię zakupy w najbardziej obleganym mięsnym u mnie w mieście i maszynka jest często na chodzie:-D

hehe to jeszcze gorzej bo napewno jej nie miela i mieso z pierwszego mielenia zostaje w maszynce do drugiego itd.... bleee

dobrej nocki i milej niedzieli
 
Najpierw zachciało mi się siq, później synek miał czkawkę, po tym zrobiłam się głodna więc wchłonęłam kanapkę, a teraz nie mogę zasnąć z nadmiaru wrażeń ...
 
witam

hehehehe Paula dobra jestes.
Gdybym wiedziala ze jestes w nocy to tez bym wlaczyla.

Znowu nie spalam pol nocy bo moja siostra o 23:40 miala lot do Polski wiec znowu przezywalam i tylko sie budzilam i myslalam:... o juz po 2 to polowe lotu juz maja za soba. O 4 jeszcze troche i wyladuja.

Jak Kuba przyszedl do nas ok 8 to jej sms wyslalam czy juz sa i i odpisala ze po 7 wrocili i ledwo na oczy patrzą.
W sumie cala noc w plecy, podobno fotele niewygodne i nie pospali w samolocie

takze ulzylo mi ze bezpiecznie wrocili po tym co sie dzialo w tym roku

ok 11 do nich jedziemy bo na msze na 12 a to niedaleko od nich to pogadamy, zreszta i tak rodzice beda z nami jechac to pojedziemy wszyscy od nich z domu

milego dnia i ladniejszej pogody niz u nas (czytaj lał deszcz z rana a teraz 17 st i pochmurno, bleeee)
 
Witam zaspane towarzystwo!!!
Tylko Jutrzenka trzyma formę ;)
Przez brak snu udało mi się w końcu nadrobić pogaduchy z kolegą, bo ostatnio się ciągle mijaliśmy. Jego dziewczyna niedługo rodzi więc to przodujący temat :)
Jeszcze niedawno było dużo czasu, aż tu nagle mi pisze, że jeszcze 3 tyg. Albo czas tak szybko leci, albo naprawdę długo nie rozmawialiśmy, sądzę jednak, że to pierwsze ;) Czas spakować torbę!
Jutrzenko cieszę się, że siostra szczęśliwie wylądowała. Później napisz co zwiedzali, przypomnę sobie co nieco :)
Odespalam noc, czas na śniadanko.
Miłego dnia Śpioszki brzuchate ;)
 
Dzień doberek!!!

Rzeczywiście Panie śpia lub leniu****ą:) :)

Jutrzenko super że siostra juz szczęsliwie wylądowała ,mam nadzieje że zadowolona z wyjazdu.

My już po śniadanku ,mielismy smigac na grzyby ale upał dalej trzyma dlatego przełozylismy to na jutro.Dzis pewnie spakuję torbę bo zabieram się do niej od paru dni i przemebluje w piwnicy bo jakos nie moge na miejscu usiedzieć.:)

Miłej niedzieli !!
 
reklama
Witam niedzielnie.
Pospałam do 9, znowu deszcz padał całą noc, dalej pada tylko już nie tak mocno.
Ciemno, szaro, ponuro, wilgotno.
chyba legnę z książką na dzisiaj bo nic innego nie przychodzi mi do kisielu.
A co na obiad?

Miłego dzionka
 
Do góry