reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

reklama
Kasiorzyca gratuluję udanej wizyty i zdrowej córci:-)
Jutrzenka dzieło synka świetne:-)
Sonkaa życzenia córy genialne:-D
Ja już po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Strasznie dużo par było:szok: Dziś na tapecie był przebieg III tc - jak przebiega, na co zwrócić uwagę, co powinno zaniepokoić. W sumie nic odkrywczego się nie dowiedziałam, tyle i z forów i książek wiem. Potem Pani dietetyk mówiła o odżywianiu w ciąży i w czasie karmienia piersią - tu mi się podobało, że podkreśliła że nie ma diety matki karmiącej i tak naprawdę można jeść praktycznie wszystko, ale z umiarem i po prostu obserwować jak dziecko reaguje, ale nie ma sensu profilaktycznie żyć wyłącznie o gotowanej marchewce, ryżu i indyku bo a nuż coś innego dziecku może zaszkodzić:-D
 
Zapomniałam Wam jeszcze napisać, że byłam dziś na "Jak urodzić i nie zwariować", bardzo fajny film, chociaż nie wiem, czy gdyby temat nie był mi tak bliski, to też bym się tak bawiła:-) Ale ogólnie polecam, taka ciąża w krzywym zwierciadle:-)
 
Cześć Dziewczyny.
Jak zwykle długo mnie nie było, ale zdążyłam po drodze zrobić masę użytecznych rzeczy. np. zrobić prawo jazdy (mimo wielkiego już brzucha) :-) zawsze odraczałam moment, ale wizja pojawienia się malucha okazała się najlepszą motywacją.
jestem też po 4 zajęciach w szkole rodzenia, na którą zdecydowanie się było najlepszą decyzją na świecie. jeśli są tu jakieś mamy, które nie orientują się jeszcze w temacie porodowo-noworodkowym to polecam :tak:.
Moja Dziewczynka ma się dobrze. Rośnie. Niestety wykryto u niej 5mm pielektazje w obu nerkach, ale staram się o tym nie myśleć. podobno czasem się to zdarza i nie jest wielkim problemem.
cały czas podczytuję co u Was, a nic nie piszę z jednej prostej przyczyny- nie miałam komputera, a aplikacja babyboom na telefon pozostawia niestety wiele do życzenia. czytanie bez problemu, o pisaniu ciężko myśleć (np. nie można cytować). teraz zainwestowałam w nowego laptopa więc nie będzie problemu :tak:.

zauważyłam też dziś, że zostałam usunięta z prywatnej grupy, nie wiem właściwie czemu, ale jeśli tak postanowiłyście to proszę o usunięcie mojego posta z prywatnymi danymi kontaktowymi. :-(


Buziaki!

A na "jak urodzić i nie zwariować" wybieram się jutro z Lubym.
 
A ja mialam dzis przepiekny sennnnn, snila mi sie moja dzidziolka :D
Jak ja tulilam przebieralam calowalam i nokmu oddac nie chcialam nawet tatusiowi :D Ehhhh :)


Pracuje teraz, więc z czasem do kitu tym bardziej, że mam nienormowane godziny pracy.
Więc niby pracuje kiedy chce a tak naprawde pracuje ciągle
Widze ze z praca masz jak ja 'niewesolo'
JA wrocilam, chcialam zeby mi oddali moje godziny wszystkie, ale nic z tego - ciagle cos kombinuja, wymyslaja,
Dzis 2 'kolezanki' zlozyly na mnie nawet skarge, ze czegos tam nie chcialam zobic,
a szef.... nawet w moim kierunku ne popatrzy,
dal mi ostatnio papiery do wypelnienia, ;jak polepszyc warunki pracy;
ale on chyba chce doprowadzic do tego zebym poszla na chorobowe,i wtedy nie bedzie sie musial martwiec o mnie i zeby cos zaooferowac od siebie
--- temu powiedzialam ze sie nie dam, i dopoki ze mna nie pogada tak jak szef powinien - to sie mnie nie pozbedzie :)

Dziewczynki tak o skurczach mowicie, a powiedzcie czy ktoras miala z Was takie jakby 'klucia' w 'pochwie' w szyjce macicy, tak pod koscia lonowa, nie zdarzaja sie na okraglo ale boli bardzo i niewiem co to moze znaczyc, pozatym bole jajnikow jak przed okresem ;(Do lekarza mam dopiero za 2 tygodnie i nie da rady wczesniej ;(

PS. Komp mi padl wiec moge znikac na dluzej, albo z komorki [bardzo nie gramatycznie] pisac :D
Pozdrawiam, Dobranoc
 
Dziewczynki tak o skurczach mowicie, a powiedzcie czy ktoras miala z Was takie jakby 'klucia' w 'pochwie' w szyjce macicy, tak pod koscia lonowa, nie zdarzaja sie na okraglo ale boli bardzo i niewiem co to moze znaczyc, pozatym bole jajnikow jak przed okresem ;(Do lekarza mam dopiero za 2 tygodnie i nie da rady wczesniej ;(

miałam takie coś ze 3 razy. wydawało mi się, że kłuje w pochwie właśnie, ale dwa dni później byłam u mojego doktora, badał mnie palpacyjnie i powiedział, że wszystko w normie, nic się nie dzieje. podobno 80% bóli brzucha to rozciągająca się macica, a ból bywa promieniujący i rozciąga się w różnych miejscach stąd odczucie, że raz kłuje w pochwie, a raz jajnik.
ew. może to być jeszcze ból spojenia łonowego jeśli masz duży, ciężki brzuszek, ale to już jest sprawa ortopedy, a nie ginekologa.
 
Witajcie.
Co do testowania produktów z streetcomu-rozdaje się je znajomym i oni wyrażają opinię na ich temat.
Tylko w nielicznych kampaniach robisz pokaz w domu-ja robiłam1x tylko- podwieczorek z Lego frends -bo przyszły klocki 1 szt o wartości ok 200 zł i branzoletki dla dziewczynek ,które te klocki testowały.
Testowałam już chemię 3x ,papierosy ,witaminy dla dzieci ,żelki ,pianki ,wafelki ,batoniki.
Teraz testuje ambi pur6 odświeżaczy o 4 nutach zapachowych.-ocean,sosna,kwiaty ,konwalia

Musze się pochwalić ,-wieczorem dostałam wyniki Majki z egzaminu w szkole angielskiego-napisała najlepiej z 12 -to osobowej grupy-dostala z testu obow. 97 %-na/100%,a z części dodatkowej [nieobowiązkowej]93%na/100%.
Dziś na 16 z Alą na szczepienie,a wieczorem drylowanie wiśni ,bo jak wrócimy to by juz ptaszyska je zjadły.
Miłego dnia
 
Rysunek przesłodki, mam podobnyh również na pamiątkę schowany. Na rysunku jestem wysoka i szczupła hehehe pięknie mnie dziecko widzi:-D

A życzenia od rodzeństwa bezcenne!

MOja się mnie pyta kiedy w koncu będzie miała siostrzyczkę, bo już wszystkie dzieci w przedszkolu mają a ona nie.
Ostatnio jak ją odbierałam z przedszkola, to pokazywała na mój brzuch swojej wychowawczyni i mówiła, ze tam jest jej siostrzyczka. Jak się urodzi to ją przyniesie i pokaze:-D

A ja dzis pierwszy dzien do pracy...i jakoś mi dziwnie;-)
 
Witam dziewczynki o poranku :-)

Majka w przedszkolu, pochmurny rześki dzień, jeśli nie będzie padać będziemy z małżem zbierać czereśnie na kompoty.

anć - zdrówka dla córusi, niech nereczki ładnie sie rozwijaja i gratulacje z powodu prawa jazdy!!!!!!!!!!!!

A ja mialam dzis przepiekny sennnnn, snila mi sie moja dzidziolka :D
Jak ja tulilam przebieralam calowalam i nokmu oddac nie chcialam nawet tatusiowi :D Ehhhh :)



Widze ze z praca masz jak ja 'niewesolo'
JA wrocilam, chcialam zeby mi oddali moje godziny wszystkie, ale nic z tego - ciagle cos kombinuja, wymyslaja,
Dzis 2 'kolezanki' zlozyly na mnie nawet skarge, ze czegos tam nie chcialam zobic,
a szef.... nawet w moim kierunku ne popatrzy,
dal mi ostatnio papiery do wypelnienia, ;jak polepszyc warunki pracy;
ale on chyba chce doprowadzic do tego zebym poszla na chorobowe,i wtedy nie bedzie sie musial martwiec o mnie i zeby cos zaooferowac od siebie
--- temu powiedzialam ze sie nie dam, i dopoki ze mna nie pogada tak jak szef powinien - to sie mnie nie pozbedzie :)

Dziewczynki tak o skurczach mowicie, a powiedzcie czy ktoras miala z Was takie jakby 'klucia' w 'pochwie' w szyjce macicy, tak pod koscia lonowa, nie zdarzaja sie na okraglo ale boli bardzo i niewiem co to moze znaczyc, pozatym bole jajnikow jak przed okresem ;(Do lekarza mam dopiero za 2 tygodnie i nie da rady wczesniej ;(

PS. Komp mi padl wiec moge znikac na dluzej, albo z komorki [bardzo nie gramatycznie] pisac :D
Pozdrawiam, Dobranoc

sen piękny :-) ja miewam takie kłucia, miałam kilka razy w sumie i to raczej od naciągania i rozciągania tak promieniuje, bo u mnie szyjka super trzyma i nic się nie dzieje, a takie kłucia i ciągnięcia się zdarzają
 
reklama
Cześć Dziewczyny.
Jak zwykle długo mnie nie było, ale zdążyłam po drodze zrobić masę użytecznych rzeczy. np. zrobić prawo jazdy (mimo wielkiego już brzucha) :-) zawsze odraczałam moment, ale wizja pojawienia się malucha okazała się najlepszą motywacją.
jestem też po 4 zajęciach w szkole rodzenia, na którą zdecydowanie się było najlepszą decyzją na świecie. jeśli są tu jakieś mamy, które nie orientują się jeszcze w temacie porodowo-noworodkowym to polecam :tak:.
Moja Dziewczynka ma się dobrze. Rośnie. Niestety wykryto u niej 5mm pielektazje w obu nerkach, ale staram się o tym nie myśleć. podobno czasem się to zdarza i nie jest wielkim problemem.

anć gratuluje prawka!! to nielada wyzwanie, ale dobrze, że się udało - motywacja słuszna była, bo nieraz docenisz że masz możliwość jazdy autem! co z tą szkołą rodzenia nie tak? my sie w sierpniu wybieramy (na weekendowe zajecia), ale ja jestem właśnie początkująca i kompletnie zielona :baffled:
co do Twojej córci - co to za schorzenie i czy nie jest groźne?

Kaka - powodzenia w pierwszym dniu!!
Sandy - gratulacje zdolnej córci, jest sie kim i czym chwalić :-)

witam Was wtorkowo, dość wietrznie w KRK ale przynajmiej rześko!! na film "Jak urodzić i nie zwariować" tez planowałam wybrać sie w weekend, ale niestety w żadnym krakowskim kinie nie grają w ten weekend, co jest bardzo dziwne :no: w tygodniu nie mamy jak z mężem, także na kolejny czas znów sie odkłada.
buszuję po necie dalej w poszukiwaniach wózka :-D
 
Do góry