Ale czego oczekujesz tutaj? Wśród kobiet, które po części starały się o ciążę latami? Wśród tych, które również wpadły ale mimo strachu cieszą się z dziecka i chcą je wychować? Potrzebujesz przede wszystkim rozmowy z lekarzem, nie z nami bo my niewiele pomożemy. To tylko i wyłącznie Ty musisz podjąć tą decyzję, niezwykle trudną. Ale weź pod uwagę, że są tu dziewczyny które skaczą z radości bo po latach leczenia udało im się zajść. Są też takie jak ja, które przeżyły kilka strat i mimo że już dały sobie spokój to nagle się udało i trzęsą się każdego dnia ze strachu obawiając się czy to nie będzie kolejna stracona ciąża.
Oczywiście masz prawo do własnego zdania, przede wszystkim masz prawo szukać pomocy. Ale to już jest kwestia raczej innych stron, które pomagają wszystko sobie poukładać w głowie bądź pomagają że tak brzydko powiem "pozbyć się problemu". To Twoje ciało, Twoje życie, nikt go za Ciebie nie przeżyje. Wpadki się zdarzają i doskonale rozumiem że nie każda kobieta jest stworzona żeby być matką.
Ja natomiast niestety póki co nie będę się udzielać w wątku - jak już wspomniałam za dużo mnie nerwów kosztuje już to że znów u mnie może coś pójść nie tak. Natomiast proszę o zaproszenie jeśli będziecie zakładać grupę prywatną