madziolina_p
Fanka BB :)
A ja Ci powiem z perspektywy osobę, która to zrobiła..to była 4 ciąża, nie będę opisywała szczegółów, dlaczego i z jakich powodów, ale powiem jedno, do dziś to przeżywam i wiem, że nigdy więcej bym tego nie zrobiła, nigdy. A teraz kiedy okres mi się spóźnia i mogę być w 4 ciąży to inaczej na to patrzę, mąż wie, że już nigdy byśmy tego nie powtórzyli. A rejestr? Ja byłam u gina i co ten rejestr, nikt nie pytał, nie czepial się, można powiedzieć, że miało się krwotok, itp. ale.. ja będę żyła z tym krzyżem do końca życia, ale jeśli masz choć cień zawahania to znaczy że pewna nie jestesOczywiście i to rozumiem. Jestem bo chciałam potwierdzić ciążę dlatego zrobiłam betę. Decyzja jest podjęta chociaż jeszcze się waham . Nie pójdę do ginekologa z prostego powodu- żeby nie być z rejestrze ciąż.