reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Cześć dziewczyny. Witam się po weekendzie.
Ja mam mega chcice na pizze :D I niestety już kilka razy uległam tej pokusie. Jeśli chodzi o słodkie to tez nie pogardzę ale nie mogę więcej niż jedno ciacho czy pączek bo mnie zgaga pali :-( :(
Odnośnie wątku to ja swój głos oddałam :)
W temacie wyprawki to ja nie mam kompletnie nic. Wszystkie rzeczy po dzieciach już wydaliśmy dawno, bo w sumie nie planowaliśmy już rodzinki powiększać... a tu taka niespodzianka 8-) Czeka mnie więc kompletowanie wszystkiego od nowa, ale to akurat traktuję jako wyzwanie i wielką frajdę. Oczywiście będę prosiła Was o pomoc w wybieraniu, bo przez 7 lat wiele się zmieniło :p
Odnośnie badań, to oczywiście trzymam za Was kciuki :) Ja mam prenatalne 12.11.
 
reklama
Hej dziewczyny,

AgaMy to w sumie dobrze, że wydałas bo nawet ubranka leżące w pudełku 7 lat to już tak sobie się nadają. Teraz skusisz się na najważniejszych rzeczach choć pewnie serce by chciało kupować wszystko. Ja już mężowi powiedziałam, że mam mnie pilnować przy zakupach małych ubranek. Za dużo nie mogę kupić bo się tylko zmarnuja. Potem nikt tego nie chce odkupić. Zauważyłam taki trend, że ubranka dla starszych dzieci zadbane są kupowane ale te najmniejsze bardzo trudno sprzedać nawet za grosze.
 
@Ann_ ja tez nie planuję tych pierwszych ubranek za dużo kupować, bo dzidzia szybko z nich wyrośnie.
Niestety przy moim synku kilka razy dziennie musiałam go przebierać bo mi sikał na wszystkie strony :p Z córą było już dużo lepiej :)
 
Ja mam jutro prenatalne i z jednej strony bardzo się ciesze bo zobaczę maluchy ale z drugiej przeraża mnie ta wizyta. Miesiąc temu byłam na usg i teraz nie wiem czy wszystko w porządku i tego najbardziej sie boje. Moze jutro dzieci się pokażą i będę wiedzieć kto tam się chowa[emoji16] Co do ubranek troche mam po synku ale część wydałam znajomej. Po za tym dla bliźniaków i tak będę potrzebowała wiecej. Ale mnie to akurat cieszy bo uwielbiam kupować dla dzieci[emoji23][emoji23] Monitor oddechu akurat nie planowałam kupować ale może okazać się przydatny jesli będą wczesniaki. Zobaczymy [emoji16] Nianie elektroniczną mam po synku i napewno się przydaje bo mieszkam w domu[emoji4]
 
My uzywalismy monitora oddechu, ale nasza cora byla wczesniakiem i po urodzeniu miala problemy z oddychaniem. Dwa razy nas zaalarmowal o bezdechu, tym razem tez bede uzywac.
Ja zapisalam sie na prenatalne 9.11, caly czas zastanawiam sie czy robic ten test podwojny
 
Katie, kupuje monitor oddechu na 100%. Ze starszym miałam i sprawdził się bo niestety raz alarm się załączył -najprawdopodobniej Olek przestał na moment oddychać. Miał wtedy chyba 3-4 tygodnie. Nie wyobrażam sobie i tym razem nie mieć tego cuda.

Co do forum to się już wyraziłam wcześniej, ze moim zdaniem powinno być póki co otwarte bo jeśli zamkniemy to i tak dziewczyny niektóre przestaną się udzielać bo znam to z wcześniejszego doświadczenia i zostanie garstka przez co wątek umrze siła rzeczy. W tej ankiecie nie potrafię zagłosować bo nic mi się nie wyświetla.

Miałam dziś kontrole 4latka dla Olka wiec zgłosiłam sobie chorobę i chyba pociągnę ja do trzech dni bo czuje się faktycznie przeziębieniem tak wykończona, że szok.
 
Ostatnia edycja:
U mnie genetyczne +pappa w czwartek :( :( :(

Mam dosyc tej bezsennosci. Jak juz zasne to wrecz czuwam, tego nawet nie mozna nazwac snem. Codziennie budze sie o 1, 3 i 6 chocbym nie wiem co robila, jakby moj mozg byl zakodowany na te godziny a w miedzy czasie oczywiscie jeszcze dodatkowe przebudzenia a bo cos stuknie, a bo siku, a bo pic, a bo w gardle zalaskotali, tej nocy nie spalam wcale praktycznie bo mialam tak gorace stopy jakbym je we wrzatku moczyla. Zawsze mialam slabe krazenie i zimne stopy, niecierpie miec goracych stop, wiem ze w ciazy zwieksza sie ilosc krwi i ukrwienie wlaasnie stop i dloni, to samo mialam z drugim synem ale dopiero pod koniec ciazy jak akurat zrobilo sie cieplo (trrmin mialam na czerwiec) a teraz zaczyna sie juz tak wczesnie. Wczoraj ratowalam sie recznikiem zmoczonym w lodowatej wodzie ale to tez ulga na chwile puki sam prawie nie zaplonal od moich stop.
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry dziewczyny z tego co dobrze pamietam zaczynamy tydzien badan prenatalnych ja mam w srode ale chyba wiele z was mialo we wtorek to wszustkim zycze powodzenia i zbieram syna do przedszkola a siebie do pracy.

Ja właśnie idę jutro na badanie prenatalne i strasznie się boję. Dzięki za ciepłe słowa.

Ja mam jutro prenatalne i z jednej strony bardzo się ciesze bo zobaczę maluchy ale z drugiej przeraża mnie ta wizyta. Miesiąc temu byłam na usg i teraz nie wiem czy wszystko w porządku i tego najbardziej sie boje. Moze jutro dzieci się pokażą i będę wiedzieć kto tam się chowa[emoji16] Co do ubranek troche mam po synku ale część wydałam znajomej. Po za tym dla bliźniaków i tak będę potrzebowała wiecej. Ale mnie to akurat cieszy bo uwielbiam kupować dla dzieci[emoji23][emoji23] Monitor oddechu akurat nie planowałam kupować ale może okazać się przydatny jesli będą wczesniaki. Zobaczymy [emoji16] Nianie elektroniczną mam po synku i napewno się przydaje bo mieszkam w domu[emoji4]

Powodzenia na jutrzejszych badaniach. Też mam jutro o 10:20 i już mam takie nerwy przed.. nie widziałam dzidziusia od ponad trzech tygodni i się niepokoje czy wszystko ok. Oby wszystko było dobrze z naszymi maluchami. Będę trzymać za Was kciuki.
 
Kari, współczuje bezsenności. Ja odkąd jestem w tej ciąży to zasypiam czasem przed 21:00 i mimo, że wstaje około 3 razy do toalety to zasypiam ponownie bez problemu i rano ciężko jest mi wstać do pracy. A jeśli chodzi o ciepłotę ciała to ja zawsze marznę i w ciąży nie ulega to zmianie [emoji6] oby do czwartku. Będzie dobrze napewno.
 
reklama
Kari współczuję Ci tych pobudek i bezsenności. Ja tez zasypiam bez problemu i mimo wstawiania do dzieci czy z innych powodów szybko zasypiam.

Dziewczyny trzymam kciuki za wasze badania [emoji4]
 
Do góry