reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

❄️GRUDNIOWE KRESKI ❄️ W grudniu Mikołaj prezenty rozdaje , a nam II kreski na teście daje !🎁

Ciąg dalszy jak ktoś nie ma insta
 

Załączniki

  • Screenshot_2024-12-05-14-48-03-97_1c337646f29875672b5a61192b9010f9.jpg
    Screenshot_2024-12-05-14-48-03-97_1c337646f29875672b5a61192b9010f9.jpg
    316,5 KB · Wyświetleń: 96
reklama
Jak nie zostawisz testamentu, to gdyby mąż Cię przeżył i dalej będzie Twoim mężem też to odziedziczy razem z dziećmi. Sprawa delikatna, ale ja bym nie przepisywała skoro to Twój majątek rodzinny. Dziewczyny słusznie mówią, że mąż dzisiaj jest, jutro go może nie być - a sam rozwód nie jest podstawą do odwołania darowizny (chyba że towarzyszyłaby mu rażąca niewdzięczność męża typu przemoc wobec Ciebie itp.).
Może użyj argumentu bezpieczeństwa finansowego - jeżeli ten dom będzie tylko Twój to nawet jakby się mężowi noga powinęła i np. miał jakieś długi, to dom będzie bezpieczny, bo nie będzie można się z niego egzekwować (a z majątku wspólnego już tak).
 
Jak nie zostawisz testamentu, to gdyby mąż Cię przeżył i dalej będzie Twoim mężem też to odziedziczy razem z dziećmi. Sprawa delikatna, ale ja bym nie przepisywała skoro to Twój majątek rodzinny. Dziewczyny słusznie mówią, że mąż dzisiaj jest, jutro go może nie być - a sam rozwód nie jest podstawą do odwołania darowizny (chyba że towarzyszyłaby mu rażąca niewdzięczność męża typu przemoc wobec Ciebie itp.).
Może użyj argumentu bezpieczeństwa finansowego - jeżeli ten dom będzie tylko Twój to nawet jakby się mężowi noga powinęła i np. miał jakieś długi, to dom będzie bezpieczny, bo nie będzie można się z niego egzekwować (a z majątku wspólnego już tak).
Mąż nie jest ojcem dzieci więc nic dostanie.

Nie wchodzi dom w majątek wspolny bo to mój majątek osobisty.
 
A ja mam do was takie krępujące pytanie , kiedyś już tak miałam teraz znowu . Czuje u siebie taki nieprzyjemny zapach ,nie potrafię go za bardzo nawet określić ale czuję go normalnie przez spodnie . Za równo teraz jak i wtedy jest to zaraz po okresie . Samo przyszło od samo poszło wtedy . Zrobiłam badania na bakterie i grzyby , testy mucha i cytologię ,nigdzie nic nie wyszło prócz tego że mam zaburzona florę bakteryjna i lekarka kazała mi brać wtedy globulki dopochowowe a teraz jak pytałam to mówiła żeby łykać probiotyki , cały czas łykam a tutaj znowu sie to pojawiło . Nie wiem czy to zależy od bielizny jaka założę ? Od spodni czy są mniej czy bardziej opięte ? Ale wkurzyłam się bo zaraz dni płodne a ja będę się stresować uprawiać seks bo będę czuła dyskomfort że smierdze 😯😔 idę dzisiaj do gina na monitoring to jej zapytam ale może wy wiecie co można zrobić ,co zbadać żeby znaleźć powód tego ? Oplawow brak ,nic mnie nie boli , nie swędzi tylko ten zapach 😯
Mi jeden gin powiedział,że najlepiej używać dobrej jakości płynu/pianki/żelu do hig intymnej bez aromatów ,podmywać się nawet 2 razy dziennie, nosić przewiewną, bawełnianą bieliznę,nie nosić wkładek higienicznych tylko wymienić bieliznę i ,gdy jesteś w domu to nosić luźne ubrania, spódnice bez rajstop, dresy a najlepiej w sukience bez bielizny -w miarę możliwości wietrzyć. Miałam kiedyś trochę zielonych upław i takie zalecenia mi pomogły
 
A ja mam do was takie krępujące pytanie , kiedyś już tak miałam teraz znowu . Czuje u siebie taki nieprzyjemny zapach ,nie potrafię go za bardzo nawet określić ale czuję go normalnie przez spodnie . Za równo teraz jak i wtedy jest to zaraz po okresie . Samo przyszło od samo poszło wtedy . Zrobiłam badania na bakterie i grzyby , testy mucha i cytologię ,nigdzie nic nie wyszło prócz tego że mam zaburzona florę bakteryjna i lekarka kazała mi brać wtedy globulki dopochowowe a teraz jak pytałam to mówiła żeby łykać probiotyki , cały czas łykam a tutaj znowu sie to pojawiło . Nie wiem czy to zależy od bielizny jaka założę ? Od spodni czy są mniej czy bardziej opięte ? Ale wkurzyłam się bo zaraz dni płodne a ja będę się stresować uprawiać seks bo będę czuła dyskomfort że smierdze 😯😔 idę dzisiaj do gina na monitoring to jej zapytam ale może wy wiecie co można zrobić ,co zbadać żeby znaleźć powód tego ? Oplawow brak ,nic mnie nie boli , nie swędzi tylko ten zapach 😯
O i nie używać tamponów
 
A ja z kolei bez tamponów sobie nie wyobrażam życia i funkcjonowania tych 4 dni w miesiącu i w życiu nie dam się namówić na podpaski 🤷
A kubeczka kiedys próbowałaś ? Fajna alternatywa dla tamponów. Na początku polecam nosić do tego wkładke, później już nie trzeba jak się pojmie poprawne zakładanie kubeczka.
 
reklama
Do góry