reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

Hi dziewczyny, oj nie jesrem juz wogole na biezaco, nie nadazam za Wami:). Ja juz jestem w Polsce[emoji4].
Co do ruchow dziecka to tez jeszcze nie czuje albo ich nie rozpoznaje. Jestem w 16-tym tyg i nastepna wizyte 5.1. co do wagi to juz sie nie waze.. :)). Pozdrawiam was goraco:))
 
reklama
Witaj lilunia u mnie tez 16 tyg i 2 dni [emoji8]jejku jak ja wam zazdroszcze ze tak mało przytylyscie chyba kupie sobie wagę i tez będę sie ważyć bo teraz tylko u położnej i to w rożnych godzinach w butach i ubraniu
 
A moje suwaczki nadal stoją... Wasze dobrze odliczają?
Widziałam tabelkę, co oni zrobili z tym forum? Kaana tyle pracy włożyła...
 
Franca ja na Okęciu zdaje prawo jazdy ;)
Monia oprócz wspólnej daty porodu łączy nas jeszcze coś - poważnie biorę pod uwagę nazwanie córeczki Monika :D
Ten nasz kot to jakiś straszny ancymon - ciagle biega, nie daje sie dotknąć i bawi sie czym popadnie ;)
Ja mam wizyty po nowym roku dopiero. 7 stycznia dostanę skierowanie na USG połówkowe, ale czy na glukozę tez to tego nie wiem :p
Po Świętach mam znowu badania krwi, moczu i poziomu Tsh - zeby sprawdzić czy to nie jest przyczyna moich nieprzemijających mdłości :p
Ja wspominam przechodzenie przez tą krxywą cukrową lajtowo (nie licząc dyskomfortu związanego z tym ze trzeba byc na czczo), no ale w szpitalu obczailam w bufecie pyszne zapiekanki wiec pociesza mnie ich wizja po badaniu :D
Słyszałam za to ze niektóre pielęgniarki zabraniają wyciskania cytryny do glukozy... Wiec jedli macie jakieś obawy to bezpieczniej bedzie przyjść z własną kupioną w aptece o smaku cytrynowym ;)
 
Mnie cytryna poprzednio pomogła, też polecam, ale musiałam dać im całą- i pielęgniarki same wciskały, ile uznały za stosowne :wink:
 
Hej, produkcja niesamowita. Nawet nie udaje ze uda mi sie nadrobić.
Z badań na razie miałam usg, aby ustalić termin porodu oraz badania krwii na wirusy i cukier. Krzywej nie muszę robić.
Czeka mnie jeszcze jedno usg połówkowe, i jeśli wszystko na nim będzie ok to nie będą robić kolejnych. Na wizytach u położnych będą mi sprawdzać brzuch i mierzyć odległość macicy od pępka lub k. łonowej (nie pamiętam dokładnie jak było w pierwszej ciąży) oraz słuchać serca płodu. W tej praktyce chyba jeszcze będą mnie ważyć.
 
reklama
Do góry