reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

reklama
U mnie nic:) Byłam chora i może dlatego wszystko się tak opóźnia, lekarka mówiła, że mam dwa tygodnie jeszcze i chodzę na ktg i przepływy. A jak u Was?:)
U nas 38+6. W piątek szyjka była krótka, ale zamknieta 😅 dziś wizyta i KTG. Mam nadzieję, że coś się ruszyło. Skurcze całkowicie się wyciszyły 😅 cos czuje, że sobie poczekamy a już mam dość. Noce są dla mnie tragiczne. Mlody cała noc buszuje, spać się nie da 😅
 
U nas 38+6. W piątek szyjka była krótka, ale zamknieta 😅 dziś wizyta i KTG. Mam nadzieję, że coś się ruszyło. Skurcze całkowicie się wyciszyły 😅 cos czuje, że sobie poczekamy a już mam dość. Noce są dla mnie tragiczne. Mlody cała noc buszuje, spać się nie da 😅
Mam tak samo😅 u mnie 38 tydzień😊
 
U mnie też cisza.... 39+4. Dzisiaj mam kolejna wizytę, na której już planowałam nie być 😅 ale moje dziecko zadecydowało inaczej. 04.02 już będę miała wywoływany poród co mnie dodatkowo stresuje 🙈 i ogólnie mam depresję przedporodowa i super ekstra nastrój 😥 najgorsze jest to że to wywołanie najprawdopodobniej nie w tym szpitalu w którym bym chciała rodzic i bez zzo...
 
U mnie też cisza.... 39+4. Dzisiaj mam kolejna wizytę, na której już planowałam nie być 😅 ale moje dziecko zadecydowało inaczej. 04.02 już będę miała wywoływany poród co mnie dodatkowo stresuje 🙈 i ogólnie mam depresję przedporodowa i super ekstra nastrój 😥 najgorsze jest to że to wywołanie najprawdopodobniej nie w tym szpitalu w którym bym chciała rodzic i bez zzo...
Kurcze myślałam że już coś się dzieje a tu malutka ma w brzuszku za dobrze 😊 nie nastawiaj się źle, u mnie przy trzecim dziecku ginekolog mi mówiła że jak się nic nie zacznie to będzie wywołanie. Miałam 5 dni do wstawienia się w szpitalu a po dwóch samo się zaczęło, naturalnie i szybko😊 ale za to ostatni był wywołany na co nie miałam wpływu 🙈 może ruszy pełną parą 😊
 
U nas 38+6. W piątek szyjka była krótka, ale zamknieta 😅 dziś wizyta i KTG. Mam nadzieję, że coś się ruszyło. Skurcze całkowicie się wyciszyły 😅 cos czuje, że sobie poczekamy a już mam dość. Noce są dla mnie tragiczne. Mlody cała noc buszuje, spać się nie da 😅
Już też może być w każdej chwili😊 coraz bliżej😊
 
U mnie nic:) Byłam chora i może dlatego wszystko się tak opóźnia, lekarka mówiła, że mam dwa tygodnie jeszcze i chodzę na ktg i przepływy. A jak u Was?:)
Tak czy siak to już końcówka. Coraz bliższe spotkanie z dzidziusiem♥️ ja już o porodzie zapomniałam. Moja Lidzia wczoraj miesiąc skończyła 🥰 śmieje się już do mnie 🤪
 
U mnie też cisza.... 39+4. Dzisiaj mam kolejna wizytę, na której już planowałam nie być 😅 ale moje dziecko zadecydowało inaczej. 04.02 już będę miała wywoływany poród co mnie dodatkowo stresuje 🙈 i ogólnie mam depresję przedporodowa i super ekstra nastrój 😥 najgorsze jest to że to wywołanie najprawdopodobniej nie w tym szpitalu w którym bym chciała rodzic i bez zzo...
Też mam taką depresję chyba 😅 ja już z moją gin planowałam nie być 2 tyg temu na wizycie 🤣🤣 o matko, współczuję. Mam nadzieję, że ruszy cos do tego czasu samo 🙂
 
reklama
Też mam taką depresję chyba 😅 ja już z moją gin planowałam nie być 2 tyg temu na wizycie 🤣🤣 o matko, współczuję. Mam nadzieję, że ruszy cos do tego czasu samo 🙂
Jak mam być szczera to tej wizyty tydz temu też już nie planowałam 😅 ogólnie myślałam, że przez to że to moja 3 ciąża i cały czas ogarniam życie pełna parą to liczyłam, że jakoś to sprawniej pójdzie. Myślę też że w przyszłym tyg mała będzie już miała 4 kg co mnie dodatkowo martwi. Pocieszam się że 3 poród to pójdzie w miarę sprawnie. Oby 🙏
 
Do góry