reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. anna200379

    Grudzień 2009

    Chyba zacznę wprowadzać wodę w nocy, sama jestem ciekawa jak zareaguje. Mój ząbków jeszcze nie ma. "Idą" już ponad miesiąc;)
  2. anna200379

    Grudzień 2009

    Gdy ja miałam 22 lata... byłam jeszcze głupiutka, naiwna i nie znałam życia, to był czas studiowania, imprez, chodzenia do kina 2 razy w tygodniu, spotkań z pzyjaciółmi itp, czas beztroskiego życia jak ja to mówię. Dojrzałam po 25, a teraz czuję się młodo, ale jednocześnie dojrzale. No i głupoty...
  3. anna200379

    Grudzień 2009

    Wszystkiego najlepszego:) młoda kobieta jesteś:) ja mam 31 i czuję się młodo;)
  4. anna200379

    Butelkowe mamy :)

    Mój od kilku dni je cały obiadek zamiast 1 posiłku mlecznego, więc jestem bardzo zadowolona:) oczywiście ma swoje ulubione dania i innych nie chce, ale jest ich kilka, ma urozmaicenie, więc myslę, że jest ok.
  5. anna200379

    Grudzień 2009

    Dziewczyny, kiedy jest dobry czas na oduczanie jedzenia w nocy? Mój Szymuś jest dużym chłopcem, więc myślę, że nic by się nie stało gdyby w nocy nie pił mleka. Do tej pory budzi się regularnie na butlę w nocy, ale jak myślicie mogę zacząć oszukiwać go wodą? Czy to jest skuteczna metoda?
  6. anna200379

    Grudzień 2009

    Witam się:) ja właśnie tak mam od jakiegoś czasu, cały czas mały wymaga mojej uwagi, kręci się, wierci, sam już nie poleży, wszystko w biegu robię, teraz zasypia, więc zaraz śmigam z pieskiem...
  7. anna200379

    Menu naszych pociech :)

    ja 2 razy dałam mojemu, był zachwycony, ale mama przerażona;) Bałam się, że kawałek się oderwie i się zadławi. Mały faktycznie miał zajęcie i frajdę, ale po jakimś czasie mu zabrałam. Oczywiście skończyło się na płaczu;)
  8. anna200379

    Menu naszych pociech :)

    Też za kilka dni zacznę wprowadzać gluten, ale jeszcze nie wiem jak i z czym. Myślałam o kaszce, którą będę dodawać do obiadku. Tylko jaka? Przecież nie będę codziennie gotowała 2 łyzeczek kaszki...
  9. anna200379

    Grudzień 2009

    Cześć dziewczyny:) Odkąd moje dziecko przewraca się na brzuch na nic nie mam czasu. Dosłownie. Wcześniej a to na macie sam się bawił, a to na leżaczku, a teraz od razu na brzuch i po 5 min ma dość. Zawsze gdy robiłam coś w kuchni, siedział grzecznie w foteliku, teraz też nie chce;( Nie wiem czy...
  10. anna200379

    Grudzień 2009

    Mój mały też długo miał zielone kupki, najpierw była kolka ( 2 miesiące), potem problemy ze zrobieniem kupki, ale teraz się już wszystko unormowało. Szczerze to od momentu rozszerzenia diety:)
  11. anna200379

    Grudzień 2009

    Dopiero odczytałam, bo była z pieskiem. Myślę, że jak już dzieciaczki jedzą różne rzeczy to wpływa to na kolor kupki. U nas też była zielona po brokułach.
  12. anna200379

    Grudzień 2009

    Mnie zawsze pediatra powtarza, że żółte kupki są najlepsze, więc tylko się cieszyć;) może to oznacza, że nie ma już żadnych problemów brzuszkowych? Z tego co ja wiem, to zielone właśnie o tym swiadczą. Dlatego my nie lubimy zielonej zawartości pampersa;) a u nas znowu deszcz i zimno, wściec się...
  13. anna200379

    Grudzień 2009

    Mój dokładnie tak samo się zachowuje. Ledwo nauczył się przewracać, to teraz czy jest w foteliku czy na leżaczku po kilku minutach koniecznie chce się przewrócić na brzuch! A do tej pory tak grzecznie leżał w leżaczku i mama mogła wszystko raz dwa zrobić;)
  14. anna200379

    Grudzień 2009

    Chciałam wam napisać, że mój Szymuś od wczoraj przewraca się z plecków na brzuszek:) i teraz cały czas leży na brzuszku, co ja go na lecy, to on bach i jest na brzuchu:)
  15. anna200379

    Grudzień 2009

    Biedne te dzieciaczki, że tyle muszą się nacierpieć przy różnych choróbstwach. Mój jeszcze nawet katarku nie miał (odpukać). Oby nadal tak było. Też wolałabym nie zakładać małemu czapki, ale właśnie bałabym się przewiania. Mój tak nie lubi zakładania czapki. Powoli zbliża się czas kąpieli, ale...
  16. anna200379

    Grudzień 2009

    My też dołączamy się do życzeń dla wszystkich dzieciaczków, które obchodzą kolejne miesięcznice! Wszystkiego naj, naj, najlepszego:)
  17. anna200379

    Grudzień 2009

    Mój próbuje łapać mnie za włosy, ale tylko czasami, nie ma na tym punkcie bzika;) woli rozciągać moje bluzki;)
  18. anna200379

    Butelkowe mamy :)

    Wiesz, my mamy pediatrę starej daty, według niego powinnam dopiero zaczynać podawać soczki, a za 2 tygodnie powolutku zupki. Ale ja już zupki i deserki podaję, no może z tym mlekiem to poczekam.
  19. anna200379

    Grudzień 2009

    Też trzymam kciuki za szybki powrót do domku i do zdrowia:)
  20. anna200379

    Grudzień 2009

    Dzień dobry:) my już po pobraniu krwi. O dziwo mój synek nie płakał, nawet nie marudził przy wkłuciu:) w szoku byłam, bo zazwyczaj płacze nawet jak go lekarz bada. Pewnie dlatego że siedział u mamy na kolanach;) wyniki w poniedzialek, mam nadzieję, że będzie ok...
  21. anna200379

    Butelkowe mamy :)

    Dałam mu wczoraj kleik ryżowy do mleka na noc, obudził się jak zwykle po 3, ale potem spał już bez ciągłego kręcenia się do 7. Chyba na razie pozostanę przy kleiku. A lekarz pow, że mogę przejść na zwykły bebilon, o ile nie ma już problemów, mam sprawdzić i najwyżej wrócić do beb. comfort. Ale...
  22. anna200379

    Grudzień 2009

    Witam się i ja :) Tu jakaś dyskusja o leniu była;) ja mam lenia od trzech dni, robię tylko niezbędne minimum, a resztę odkładam na później. Jutro o 8 idziemy na pobranie krwi, mam nadzieję, że nie z główki? Bo chyba tam padnę z wrażenia... Oby u Pauluś i Alusia było wszystko ok, trzymam kciuki i...
  23. anna200379

    Grudzień 2009

    Dokładnie, ja chyba nawet czytałam, że nadmiar jest gorszy. My mamy brać teraz przez 10 dni potrójną dawkę. Kurcze, jak myślicie kto się na tym lepiej zna, pediatra czy ortopeda?
  24. anna200379

    Grudzień 2009

    Ja od początku codziennie podawałam D3, ale się okazało, że ma niedobór i stąd miękką potylicę. Tylko że jeden mówi, że ma miękką, a drugi że jest ok. Bądź to mądrym i wiedz który ma rację:wściekła/y: Badanie krwi zweryfikuje ich diagnozy.
  25. anna200379

    wzrost i waga naszych pociech !!

    Mój od urodzenia się w tych siatkach centylowych nie mieścił;( ale faktycznie, jest długi, więc on wcale grubaskiem nie jest;)
  26. anna200379

    Grudzień 2009

    Lecę kąpać małego, bo już mi marudzi, chyba chce już spać.
  27. anna200379

    Grudzień 2009

    Mnie denerwuje, że wszystko trzeba szybko, tu piguła waży, zaraz lekarz bada, nawet spokojnie z nim nie mogłam pogadać, bo zaraz następne dziecko, nie miałam czasu by zapytać o wiele spraw:( no właśnie ta nasza służba zdrowia...
  28. anna200379

    Grudzień 2009

    napisałam na odpowiednim wątku, żeby nikt na mnie nie krzyczał;) 9200 :)
  29. anna200379

    wzrost i waga naszych pociech !!

    Mój synek waży 9200. U nas mierzą tak inaczej, tylko od głowy do pupy. Ale sama sobie go zmierzyłam i wyszło mi 76cm:)
  30. anna200379

    Grudzień 2009

    Po szczepieniu ok, mały w takim samym humorze jak zawsze, ale... Pediatra stwierdził miękkość potylicy, po raz drugi zalecił wit D razy x, ale tym razem dał skierowanie na badanie krwi w celu wykluczenia krzywicy:( a dwa tygodnie temu byliśmy u ortopedy, któremu o tym powiedziałam, wymacał...
Do góry