3 trendy w naturalnych gryzakach polskich marek

Ostatnie zmiany: 9 maja 2023
3 trendy w naturalnych gryzakach polskich marek

Dzieci w fazie wyrzynania się ząbków mają silną potrzebę gryzienia. Jest to naturalny proces rozwoju, który jednak bardzo mocno daje się we znaki zarówno niemowlakom, jak i rodzicom. Na rynku można znaleźć wiele preparatów, które mają za zadanie złagodzić ból i uspokoić dziecko, ale podstawowym wyposażeniem niemowlaka w tym okresie powinny być zróżnicowane gryzaki, które zaspokoją potrzebę gryzienia, a także zabawy.

 

Wzmożone ślinienie, wkładanie rączek do buzi i wszystkiego, co wpadnie w małą rączkę, a także rozdrażnienie, płaczliwość, a nawet gorączka czy wysypka – to najczęstsze objawy ząbkowania. Dla każdego rodzica to trudny i stresujący czas, bo niełatwo się patrzy na cierpienie dziecka, nawet jeśli jest to naturalny i nieuchronny proces rozwoju.

Warto też pamiętać, że gryzienie jest jedną z podstawowych potrzeb dziecka i zaczyna się już w ciąży, na etapie życia płodowego. Sam akt gryzienia pomaga dzieciom się uspokoić.

Wybierając gryzak warto wziąć pod uwagę kilka czynników, jak:

  • bezpieczeństwo,
  • materiały, z których jest wykonany,
  • rozmiar i kształt, które będą dopasowane do wieku i możliwości dziecka.

Obecnie mamy zwracają uwagę również na to, aby gryzaki były wykonane z naturalnych materiałów, z poszanowaniem środowiska oraz produkowane na polskim rynku, w ramach wspierania lokalnych biznesów.

Gryzaki drewniane

Naturalne drewno od dawna stanowi jedno z najlepszych tworzyw zabawek dla dzieci. Korzystanie z darów lasu i produkcja zabawek również dla najmłodszych to swego rodzaju powrót do tradycji. Wygładzone drewno jest w pełni bezpieczne, poza tym ma właściwości antyseptyczne.

Gryzaki takie produkuje np. marka LePampuch, Piu Bello, Mulinek, Hagi Baby, Kaszubebe. Wykonane są z różnego rodzaju drewna, od jesionu po buk, impregnowanego w naturalny sposób, np. oliwą z oliwek, a ich kształt i lekkość idealnie wpasowują się w małe rączki.

reklama

Gryzaki bursztynowe

Inny, równie genialny surowiec, to nasz bałtycki bursztyn. Od kilku lat naszyjniki i bransoletki z bursztynu dla niemowląt stały się niezwykle popularne. To kolejna wycieczka w stronę tradycji. Nasze prababki dawały dzieciom często duże bryłki bursztynu do ssania, gryzienia, bo wiedziały, że bursztyny mają właściwości przeciwbólowe, przeciwzapalne i uspokajające. Poza tym dostarczają też ujemnych jonów, co pozytywnie wpływa na pracę organizmu.

Kwas bursztynowy, który uwalnia się pod wpływem kontaktu z ciepłem skóry, wpływa na przyspieszanie gojenia dziąseł oraz regulację ślinienia u dziecka.

Biżuteria jest wykonywana w sposób bezpieczny dla dziecka, każdy koralik jest zabezpieczony supełkami, co chroni przed zadławieniem. Dziecko mając na sobie naszyjnik lub bransoletkę (na rączce lub nóżce) ma bezpośredni i stały kontakt z bursztynami, co pozwala mu się wyciszyć i uspokoić w każdej chwili, bez konieczności szukania zabawki. Polskie marki, które używają tylko certyfikowanych bursztynów to np. MAMILOVE oraz Babyzz.

Gryzaki muślinowe

Każdy niemowlak posiada w swojej wyprawce pieluszki/kocyki wykonane z muślinu. To niezwykle miękki, naturalny, lekki materiał, który z praniem staje się jeszcze delikatniejszy. Niemowlęta uwielbiają ssać takie kocyki i to sprawiło, że powstały najdelikatniejsze, pierwsze przytulanki-gryzaki dla maluszków.

Tak dopasowane do potrzeb najmłodszych zabawki możecie znaleźć u Mamutka Szyje, czyli fenomenalnie mięciutkie króliczki, szyte na zamówienie, których główki wypełnione są antyalergiczną kulką z silikonu.

Inną wersją gryzaczka z tkaniny może być połączenie delikatnego muślinu z drewnem, co możemy znaleźć np. u Muminky, czy w Koala. Ostatni producent proponuje również śliczne gryzaki drewniane, obszyte certyfikowaną, bawełnianą, ręcznie plecioną makramą.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: