Naucz dziecko dobrej organizacji i zarządzania czasem
Współczesna forma starej mądrości ludowej mówi, że „Czas to pieniądz. Kto nie ma czasu – ten nie ma pieniędzy”. Czy u ciebie też się to sprawdza? Panujesz nad czasem, czy ciągle masz go za mało?
Rozsądne zarządzanie czasem to wielka i bardzo przydatna umiejętność, warto ją ćwiczyć i to już od najmłodszych lat. Możesz zacząć już kilkuletnim maluchem. Na co powinnaś zwracać uwagę?
- od początku przyzwyczajaj dziecko, ze jest czas zabawy, czas sprzątania czy czas posiłków. Sama też na tym skorzystasz, gdyż wszystko to pójdzie szybciej i sprawniej;
- od najmłodszych lat wdrażaj dziecko do obowiązków. Pozwól mu posprzątać zabawki po skończonej zabawie – to też może być element zabawy, szczególnie jeśli wytłumaczysz dziecku, dlaczego warto i trzeba sprzątać od razu, a nie odkładać na później;
reklama
- idąc z dzieckiem na zakupy – nie ciągnij go na siłę między półkami, byle prędzej. Wytłumacz dziecku, że za wszystko, co wrzucisz do koszyka trzeba zapłacić. Przekształć zakupy w formę nauki i zabawy, pozwól dziecku pomagać: „teraz mleka, a zaraz potem pójdziemy wyszukać ładny, świeży chleb i bułki”. W ten sposób oszczędzisz czas, a także... nerwy;
Gdy twoje dziecko chodzi już do szkoły, dochodzą mu dodatkowe obowiązki i problem właściwego zarządzania czasem staje się jeszcze ważniejszy. Podstawowe zasady to:
- naucz dziecko planowania odrabiania lekcji. Niech to nie będzie czas bezpośrednio po powrocie ze szkoły – trochę odpoczynku jest potrzebne każdemu. Jeśli jednak twoja pociecha zabiera się za naukę późnym wieczorem – to na pewno nic dobrego z tego nie wyjdzie. Dziecko zmęczone po całym dniu będzie odrabiać lekcje dłużej i ze znacznie gorszym efektem. Praca wykonana byle jak, aby było szybciej nie gwarantuje sukcesu. W zależności od planu dnia, ustalcie optymalne ramy czasowe na odrabianie lekcji;
- stosuj zasadę, że pakowanie tornistra czy plecaka to zajęcie na wieczór, a nie rano tuż przed wyjściem do szkoły. W ten sposób szanse na to, że niczego w nim nie zabraknie są zdecydowanie większe. Przede wszystkim jednak – zyskuje się czas, którego rano z reguły nie ma zbyt wiele;
reklama
- w zależności od wieku – wdrażaj dziecko do obowiązków domowych. Ścieranie kurzy, drobne zakupy czy wynoszenie śmieci nie jest niczym ponad siły dziecka. Przyzwyczaj dziecko, aby samo pilnowało kiedy należy to zrobić, a nie działało tylko na wydawane polecenie;
- każde dziecko musi mieć też czas na rozrywkę i zabawę – staraj się wówczas nie zakłócać mu tego czasu. Pilnuj tylko, żeby czas ten nie kolidował z czasem przeznaczonym na inne zajęcia;
Niezależnie od wieku dziecka – staraj się wykorzystywać wspólnie spędzony czas jak najefektywniej. Idąc na przykład na spacer – możesz wykorzystać ten czas również na naukę. Spróbujcie rozpoznać rosnące drzewa, przeliterujcie ich nazwy, policzcie ilość ławek czy koszy na śmieci, zastanówcie się nad tym, jak szybko spada kasztan z drzewa, a dlaczego liść „tańczy” w powietrzu. Możliwości jest tu wiele, a tak przyswojona wiedza na pewno zostanie zapamiętana.
Im wcześniej zaczniesz przyzwyczajać dziecko do właściwego planowania czasu, tym szybciej zobaczysz efekty. Przyda się to także tobie.