Moje dziecko jest nieśmiałe – czyli jakie?
„Ania jest taka nieśmiała, jak tylko z kimś rozmawia robi się czerwona i cała drży” – powiedziała mi ostatnio pewna znajoma mama. Mama zmartwiona, bo wie, że jej córka mogłaby zdziałać dużo więcej, ale blokuje ją właśnie owa nieśmiałość. Czym ona tak naprawdę jest? Jak sobie z nią radzić? Jak wspierać dziecko w pokonywaniu nieśmiałości? Przeczytajcie poniższe punkty, dzięki którym łatwiej Wam będzie „oswoić wroga”.
Co to jest nieśmiałość?
Książkowa definicja nieśmiałości określa ją jako stan psychiczny, który pojawia się w sytuacji, gdy ktoś jest (lub wyobraża sobie), że inne osoby go oceniają. „Atakuje” najsilniej w określonych sytuacjach, np. podczas publicznych wystąpień (na przedszkolnym przedstawieniu), w kontaktach z osobami, które nad nami dominują – z racji roli, jaką pełnią (np. podczas rozmowy z nauczycielem),
Kiedy już zrozumiemy czym jest nieśmiałość, możemy bez trudu opisać dziecko, któremu ten stan towarzyszy.
reklama
Jakie jest dziecko nieśmiałe?
Niesmiałe dziecko jest zahamowane – woli przyglądać się działaniom innych niż podejmować inicjatywę (np. stoi z boku, podczas gdy koledzy rozmawiają na przerwie o meczu szkolnej drużyny), często także nastawione lękowo (szczególnie w nowych sytuacjach i kontaktach z nowymi osobami), lęk ten często hamuje jego aktywność i pojawia się jeszcze zanim cokolwiek się wydarzy (np. na kilka dni przed rozpoczęciem nauki w szkole).
Ponadto nieśmiałe dziecko:
- często nadmiernie się kontroluje w obawie przed odrzuceniem,
- ma skłonność do porównywania się z innymi,
- ma trudności z funkcjonowaniem w grupie,
- opisywanym zachowaniom towarzyszą często obserwowalne objawy – z jednej strony może to być zahamowanie pewnych procesów (np. milczenie, spowolnienie ruchowe), z drugiej zaś pobudzenie (pocenie się, nadmierne czerwienienie).
Przyczyny nieśmiałości
Skąd bierze się nieśmiałość? Przyczyn jest wiele, a badacze (w zależności od orientacji teoretycznej) wskazują na różne źródła. Przyczyn nieśmiałości można upatrywać w:
- niskim poziomie kompetencji społecznych (co często ma związek z małą ilością doświadczeń, stąd też warto pamiętać o dostarczaniu dziecku okazji do przebywania w otoczeniu różnych osób),
- wcześniejszych doświadczeniach związanych z odrzuceniem przez innych (na zasadzie „nie udało się kilka razy, więc lepiej nie ryzykować”)
- uczeniu się nieśmiałości – poprzez przejmowanie określonych wzorców od rodziców (istotną rolę odgrywa tutaj modelowanie – czyli pokazywanie na własnym przykładzie, jak zachowywać się w sytuacjach społecznych),
- co ciekawe nie bez znaczenia są także „etykietki”, jakie nadają nam inni. Jak mówi Zimbardo (psycholog zajmujący się zjawiskiem nieśmiałości) „Jestem nieśmiały, bo tak o sobie mówię lub inni ludzie tak mnie nazywają”,
- istotne są również pewne wrodzone predyspozycje, a także fakt, iż dzieci coraz więcej czasu spędzają w domach – przed komputerem i to w wirtualnym świecie, a nie realnym budują swoje kontakty społeczne.
Powyższe informacje będą przydatne dla wszystkich rodziców, którzy chcą lepiej zrozumieć zjawisko nieśmiałości – w myśl zasady, że wroga należy oswoić. O tym jak wspierać dzieci w walce z nieśmiałością, przeczytajcie Drodzy Rodzice w kolejnym artykule.
Anita Janeczek-Romanowska
psycholog
Bibliografia:
Zimbardo P.G. (2010). Nieśmiałość. Co to jest? Jak sobie z nią radzić? Wydawnictwo Naukowe PWN