Makaron za szpinakiem, łososiem i mascarpone

Inspiracją do tego dania była wizyta w domu przyjaciół. Powstało coś pysznego i na szybko. Wersja na ciepło i na zimno. Ponieważ zrobiłam ilość hurtową, która wystarczyła dla 11 osób, więc nie dziwcie się składnikom.

• 1/2 kg makaronu
• 1 paczka szpinaku baby
• 6 świeżych małych pomidorów
• garść suszonych pomidorów
• garść oliwek
• bazylia świeża mały krzaczek
• 20 dkg surowego łososia
• 1 duża cytryna
• 5 plasterków łososia wędzonego
• pieprz
• 250 g mascarpone
• 100 ml śmietany
• sól pieprz
• 2 ząbki czosnku spore
• paczuszka serów tartych drobno
• oliwa

Surowy łosoś został pokrojony drobno i zanurzony w soku z oliwy, potem do niego powędrował łosoś wędzony.

Wrzuciłam mascarpone i śmietanę, wymieszałam. Dodałam sporo pieprzu.

Listki bazylii oraz szpinaku zostały posiekane.

Pomidorki - pokrojone.

Wmieszałam pozostałe składniki. Wycisnęłam czosnek.

W garnku gotował się makaron. No i wiecie makaron odlałam, dodałam wsio.

Wymieszałam z serem. Postawiłam na stole pieprz i chilli. Na zimno smaczne było również, chociaż tu skłaniałabym się ku wersji bez śmietany i mascarpone.

Dzieci pożarły, dorośli pożarli. Czas gotowania minimum, zadowolenie maksimum. Zdjęcie da radę:)