reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla malucha i mamy :-)

Moja też fajnie chodzi, tylko ze np w sklepie ucieka gdzie tylko sie da. Moze przez te pol roku ja zdyscyplinuje. Jak nie, to jeszcze mozna smycz kupic :D Z reszta jak Ania byla malutka to dlugo z nia sama nie wychodziłam. Na zakupy zaczelam chodzic jak juz mogłam ja posadzić w wózku sklepowym.
 
reklama
Persea ja młodego z wózka sklepowego nie wypiszczam bo inaczej zakupów Nie zrobimy hehe. Wysiedzi te pół godziny
 
Ann ja tez czekam do.lata. I tak jak.pisalam nawet jak mu sie odwidzi po porodzie I bedze chcial byc w wozku. To w sklepach tego pelno zawsze mozna dokupic. W sumie lepsze to niz kupienie zeby stalo
 
Ja też będę miała różnice 2 lat. Moj jest wozkowy i myślałam o tym siedzisku z boku wózka, bo my dużo spacerujemy. Sama jeszcze nie wiem jak to rozwiążemy, no ale sklepy są otwarte codziennie, więc w razie co, się kupi.
 
Pamiętam moja dwulatka w wózku jeździła bardzo rzadko,może więc Waszym gzubom też się odwidzi :) w końcu będą starszym rodzeństwem :)
 
Dziewczyny doradźcie odnośnie poduszki dla ciężarnych. Są trzy kształty C, I i J. Która najlepsza? Ja miałam wcześniej C ale zastanawiam sie czy te inne nie lepsze.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Larkaaa, ja jeszcze żadnej nie użytkowałam wcześniej, ale najbardziej na razie wpadła mi w oko taka w kształcie litery U, do której Ann wklejała linka na stronie 9 lub 10 :) Tam na tych stronach jest dyskusja tylko o poduszkach ;)
 
Dzięki dziewczyny, jakoś całkiem umknął mi ten temat, chyba musiałam wtedy leżeć z mdłościami :p
 
reklama
Ale Wam zazdroszczę tych zakupów... Ja jednak poczekam i to chyba z dobrych kilka tygodni... nie dlatego, żeby nie zapeszyć bo dla mnie zabobony nie istnieją.. Ale jeżeli by się coś stało to takie rzeczy chyba mi mnie psychicznie dobiły....
Ale później to zaszaleję :-)
 
Do góry