reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
Dziewczyny ma ktoras karte medicover ?

2nn3w1d3vu1uo7f6.png
Ja mam ;p a co można z nią robic? Bo się nie znam :/ dopiero od grudnia dostałam z pracy..

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Lola87, DorciaMamaOlka ja też jestem na tym etapie, że mam wrażenie, że piersi mniej bolą.. mdłości już nie mam w ogóle... ale staram się tym na razie nie martwić [emoji55][emoji4]
 
Eveva a co ona tak wypalila?[emoji15]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Nie wiem właśnie odkąd wzięłam ślub z moim M w kwietniu2016 po 10 latach bycia razem :) wiele klientów pyta kiedy... a ta zobaczyła troszkę brzucha większego niż mnie zawsze zna i od razu pytanie... pewnie po malu się zacznie.. "dopytywanie" głupio jak przyjdzie kolejnym razem a ja bede większa ;) po dzisiejszym dniu wiemy ze czas przekazać wiadomość teścią co by się nie dowiedzieli od kogoś.. może za 2 tyg powiemy :) nie wiem ja jakbym poszła do mojej kosmetyczki to nawet gdybym widziała większy brzuszek to bym cholera nie zapytala zanim sama by nie powiedziała... niektórzy nie mają wyważenia..
 
No to i ja podzielę się dobrymi nowinami :) usłyszałam dzisiaj pierwszy raz serduszko, chyba dopiero do mnie dotarło że będę mieć kolejne baby [emoji2] niestety od rana plamię więc dostałam luteinę i przykaz odpoczynku ...
i potwierdzam - waga u gina oszukuje [emoji12]


f2w3rjjgibqsdkeo.png
 
Ajaj, nie wiem czy złapałam jelitowke od mojej najmłodszej, czy o co cho, ale żołądek mnie tak boli, że pół nocy spać nie mogę >_< mdlilo mnie mocno, jak zwykle po południu i wieczorem i nawet kolacji w siebie nie wmusilam, więc pomyślałam, że to może z głodu aż tak i właśnie wyciągnęłam jogurt... Teraz siedzę i czekam czy się przyjmie :(
Eh, mam już bardzo, bardzo dość tych żołądkowych rewolucji :no2:
 
Ajaj, nie wiem czy złapałam jelitowke od mojej najmłodszej, czy o co cho, ale żołądek mnie tak boli, że pół nocy spać nie mogę >_< mdlilo mnie mocno, jak zwykle po południu i wieczorem i nawet kolacji w siebie nie wmusilam, więc pomyślałam, że to może z głodu aż tak i właśnie wyciągnęłam jogurt... Teraz siedzę i czekam czy się przyjmie :(
Eh, mam już bardzo, bardzo dość tych żołądkowych rewolucji :no2:
Ja tak miałam n na początku gdzieś w 4 tyg myślałam że to mdłości brzuch bolał strasznie aż nie mogłam chodzić ale okazało się szybko że to jelitowka potem przeszło na mojego męża mojego tatę i tak po kolei...

3jgxe6hh2nx9wmt2.png
 
Dorcia ja tez tak mualam, ze mnie przestalo wszystko bolec, ale na 2 dni, wczoraj myslalam ze umre, wymioty oslabienie, nie wstalam z lozka caly dzuen. Juz na IP mialam jechac, a dzis spac nie moge... Tez mi sie wkreca. Kiedy masz wizyte? I j esli Wy macie dom, to mama nie moze u Was zamieszkac? Wiem ze trudnr zostswic rodzicow. Ja jestem jedynaczka

Agunia ja mam medicover, ale do gia chodze swojego, na nfz. Mam do niegi zaufanie. Raz byłam na samym poczatku u ginekologa na medi.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dorca mnie też przestało boleć, ale nie ma co panikować;)

Laski byłam wczoraj u tego endokrynologa (drugiego, z PZU, bo u pierwszego prywatnie) i mam tak mieszane uczucia że nie wiem co myśleć. Początkowe TSH wyszło mi 3,47, ten pierwszy zrobił USG i powiedział, że to nic takiego, tarczyca jest w dobrym stanie, troszkę nierównomierna ale obraz nie jest jakiś niepokojący. Ten wynik może być efektem jakiejś infekcji. Przepisał mi euthyrox 25 żeby to wyrównać, zlecił badania i kontrolę za miesiąc.
No a ten wczoraj obejrzał wszystko i stwierdził, że mam Hashimoto. Powiedział że zdjęcie tylko to potwierdza, podwoił dawkę euthyroxu i jeszcze dodał, że jest przekonany, że moje ostatnie poronienie było wynikiem tego, że się nie leczyłam (chociaż miałam TSH robione i było ok). I jeszcze nic tylko czekać kiedy mi się pojawią guzki na tarczycy.
Dwa tygodnie temu była u niego koleżanka z pracy i u niej też stwierdził Hashimoto, chociaż wyniki jej wyszły dużo wyższe (ona u niego była bo długo stara się o dziecko). No i też jakoś nie jest do niego przekonana.
Chyba strasznie chaotycznie to napisałam, ale gość mi tak namieszał w głowie, że pójdę do trzeciej lekarki i nic nie będę mówić, że już u kogoś byłam - niech mi powie co ona myśli, przy okazji jest diabetologiem, a też muszę iść...
 
reklama
Dorca mnie też przestało boleć, ale nie ma co panikować;)

Laski byłam wczoraj u tego endokrynologa (drugiego, z PZU, bo u pierwszego prywatnie) i mam tak mieszane uczucia że nie wiem co myśleć. Początkowe TSH wyszło mi 3,47, ten pierwszy zrobił USG i powiedział, że to nic takiego, tarczyca jest w dobrym stanie, troszkę nierównomierna ale obraz nie jest jakiś niepokojący. Ten wynik może być efektem jakiejś infekcji. Przepisał mi euthyrox 25 żeby to wyrównać, zlecił badania i kontrolę za miesiąc.
No a ten wczoraj obejrzał wszystko i stwierdził, że mam Hashimoto. Powiedział że zdjęcie tylko to potwierdza, podwoił dawkę euthyroxu i jeszcze dodał, że jest przekonany, że moje ostatnie poronienie było wynikiem tego, że się nie leczyłam (chociaż miałam TSH robione i było ok). I jeszcze nic tylko czekać kiedy mi się pojawią guzki na tarczycy.
Dwa tygodnie temu była u niego koleżanka z pracy i u niej też stwierdził Hashimoto, chociaż wyniki jej wyszły dużo wyższe (ona u niego była bo długo stara się o dziecko). No i też jakoś nie jest do niego przekonana.
Chyba strasznie chaotycznie to napisałam, ale gość mi tak namieszał w głowie, że pójdę do trzeciej lekarki i nic nie będę mówić, że już u kogoś byłam - niech mi powie co ona myśli, przy okazji jest diabetologiem, a też muszę iść...
To Hashimoto ostatnio się "popularne"zrobilo... Moje znajome , kuzynka nagle wszystkie miały stwierdzone Hashimoto...Kuzynka się na to leczyła a i tak potem wyszło że to jakaś inna choroba autoimmunologiczna... Może faktycznie sprawdź gdzieś jeszcze...

3jgxe6hh2nx9wmt2.png
 
Do góry