reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

reklama
bardziej niż stosunkiem lh i fsh (bo od tego się podobno odchodzi) to zwróciłabym uwagę na prolaktynę bo ona może blokować owulację.
Wiem wiem. Zwróciłam właśnie uwagę, że jest ponad normę. Zamówiłam właśnie niepokalanka, bo podobno naturalnie pomaga obniżyć prolaktyne. Ale poprosiłam też lekarza o spojrzenie na wyniki i informację czy mam coś zrobić z tą prolaktyna.

Czy ten mój wynik to już jest taki „wysoki”? Czy to raczej na razie ostrzegawczo podwyższony, ale nie na tyle, żeby owulacji nie było czy coś? Wie ktoś?
 
Wiem wiem. Zwróciłam właśnie uwagę, że jest ponad normę. Zamówiłam właśnie niepokalanka, bo podobno naturalnie pomaga obniżyć prolaktyne. Ale poprosiłam też lekarza o spojrzenie na wyniki i informację czy mam coś zrobić z tą prolaktyna.

Czy ten mój wynik to już jest taki „wysoki”? Czy to raczej na razie ostrzegawczo podwyższony, ale nie na tyle, żeby owulacji nie było czy coś? Wie ktoś?
myślę, że to zależy od organizmu. A zachowałaś higienę badania?
 
Wiem wiem. Zwróciłam właśnie uwagę, że jest ponad normę. Zamówiłam właśnie niepokalanka, bo podobno naturalnie pomaga obniżyć prolaktyne. Ale poprosiłam też lekarza o spojrzenie na wyniki i informację czy mam coś zrobić z tą prolaktyna.

Czy ten mój wynik to już jest taki „wysoki”? Czy to raczej na razie ostrzegawczo podwyższony, ale nie na tyle, żeby owulacji nie było czy coś? Wie ktoś?
Ja mam hiperprolaktynemię czynnościową i mam normalnie swoje owulacje, więc to naprawdę jest różnie. Ale prolaktyna spoczynkowa ok. To jest hormon stresu, więc właśnie pytanie czy jak robiłaś badanie to nie byłaś np. po wysiłku, stresującym dniu itp. Bo to może wpłynąć na wynik.
 
A w ogóle jak tam Wasz piątek 13? Jakie plany na weekend ? Mój dzień w pracy był strasznie chu**wy, po kolei zaliczyłam wszystkie możliwe wpadki, więc w moim przypadku pechowy to pechowy🙈 jak wyszłam to poczułam ulgę, że może już koniec . Pokusiłam się na drineczka w ramach rekompensaty😏
mieszkam pod 13 i ta liczba mnie dość często prześladuje więc ja uważam ja za bardziej szczęśliwą niż pechową, ale dzieciaki u mnie w klasie to do 12 się nie mogły obudzić… nawet nie przeszkadzały na lekcji więc dla mnie super 😂🤣
 
tam gdzie sytuacja kryzysowa i prawie powódź 🤣
Dolny Śląsk, niedaleko granicy z Czechami :)
Serio? 😱 To chyba nie jestem na bieżąco 🫣

Haha, właśnie dojechałam do męża (przez parę dni byliśmy osobno, bo on musiał do rodziców pojechać), a on do mnie - „słyszałaś, że na południu Polski może być powódź?”. Dokładnie w trakcie pisania tego komentarza 😅
 
Ja mam hiperprolaktynemię czynnościową i mam normalnie swoje owulacje, więc to naprawdę jest różnie. Ale prolaktyna spoczynkowa ok. To jest hormon stresu, więc właśnie pytanie czy jak robiłaś badanie to nie byłaś np. po wysiłku, stresującym dniu itp. Bo to może wpłynąć na wynik.
No nie miałam raczej więcej stresu, może minimalnie. Wysiłek to 10min spacer na pobranie krwi. Więc teoretycznie dużego wpływu to chyba nie powinno mieć. Ale się nie znam.
 
reklama
Do góry