anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 5 825
Dokładnie.Ja też mam nadzieję na pełne pierwsze podejście ivf w październiku, chciałabym mieć za sobą w tym 1 miesiącu wszystko (bo wiadomo jaką mam sytuację i z daleka jadę ) , a tak na prawdę to wszystko zależy od wielu zmiennych, wiele rzeczy może się powalić i znowu trzeba kombinować i się martwić, albo wcale może się nie udać już w początkowych etapach. Boję się tego.Ale dziadostwo. To jest takie strasznie wkurzające, że tyle rzeczy może pójść nie tak i jest niezależne od nas. kiedy już marzymy, żeby to się wreszcie skończyło