Wolfie
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2020
- Postów
- 1 846
Tak, to naturalny objaw, czasami jest wręcz takie "kłucie"Dziewczyny czy to normalne, że bolą mnie piersi od owulacji ? Zawsze zaczynały tydzień przed okresem jak w zegarku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, to naturalny objaw, czasami jest wręcz takie "kłucie"Dziewczyny czy to normalne, że bolą mnie piersi od owulacji ? Zawsze zaczynały tydzień przed okresem jak w zegarku
no jest ale właśnie zawsze poznawałam okres po tym, że tydzień po bólach piersi przyjdzie. Tak powiem, macałam się i mniej więcej czułam kiedy przyjdzie @Tak, to naturalny objaw, czasami jest wręcz takie "kłucie"
A my za Ciebie, rośnijdzie zdrowo, niech ta ciąże będzie pięknym czasem i przebiega wzorowoJa Wam bardzo dziękuję za ten miesiąc i poprzednie . Dziękuję za wszystkie gratulacje mam nadzieję że tym razem wszystko będzie dobrze i do Wam nie dołączę w najbliższym czasie. Trzymam za wszystkie mocno kciuki
A mówiłam, że jeszcze jest nadziejaA ja jeszcze jednak nie mówię ostatniego słowa. Wczoraj wieczorem napisałam, że negatywny test 9dpo, i dziś dla formalności zrobiłam jeszcze rano. No i coś przebija. Zrobię jeszcze później testy i zobaczymy jak to wygląda. Ja jeszcze karmię piersią, w tym miesiącu znów nie złożyło się żeby pójść na monitoring, nie byłam pewna czy w ogóle mam owulację
Zobacz załącznik 1664337
Pójdę jutro jak będzie coś przebijać dalej na testach. Muszę kontrolować, bo w '20 roku miałam jedno poronienie biochemiczne.A mówiłam, że jeszcze jest nadzieja
Idziesz na betę?