reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

reklama
Dr Estera nie pracuje w szpitalu. Pracuje tylko w Parens, Intimie i Ester clinic. Drożność miałam u niej robioną prywatnie, może jak się poprosi to da skierowanie na NFZ ale sama mi nie proponowała takiego rozwiązania. Myślę że będzie wolała sama ją zrobić i miec możliwość samodzielnej oceny jajowodów oraz tego jak przepływa przez nie kontrast itd. Sam opis może mniej jej powiedzieć niż własna obserwacja w USG.
a jak ogólnie leczenie u niej ? Jesteś zadowolona ?
 
Nie nastawiaj się od razu negatywnie, bo na to ma wpływ tyle czynników, że nie można powiedzieć, że tylko zdrowy tryb życia = dobre nasienie. Mój mąż nie ma co prawda nadwagi, ale mało się rusza, ma stresującą pracę, je różnie (staram się go zmuszać do jedzenia warzyw, ale traktuje je jak lekarstwo, więc jest ciężko) i nasienie ma akurat ok. Tylko badanie wskaże jakie ono faktycznie jest.
To nie tak, że zakładam, ze na pewno będzie źle. Ale coś wspominał, ze chyba ma czy miał coś z za niskim testosteronem (pewnie dawno nie sprawdzał), to mega niskie libido (zaraz 4 tygodnie przerwy nam wybija) plus te czynniki jak nadwaga itp po prostu mnie martwią. Oczywiście że nasienie może wciąż być dobre i tego jak najbardziej mu i nam życzę 😊
 
Mam wynik bety , spadła narazie do 27.23 także napisałam do lekarki i tak już dzisiaj nie brałam duphastonu bo wiedziałam że tak będzie , czekamy na krwawienie w takim razie ... 😔😫
Bardzo mi przykro, rozpocznij koniecznie diagnostykę. Zresztą myślę że dr Estera sama Ci powie o badaniach, z tego co słyszałam przy drugim poronieniu na wczesnym etapie zleca się zrobienie badań genetycznych
 
No u nas synek też z jednego strzału i przy pierwszej próbie w ogóle jak zdecydowaliśmy się mieć dziecko...
Parę dni temu wstępnie rozmawiałam z mężem na temat badania nasienia i nie powiedział że nie. Wiadomo że to na pewno krępujące będzie.. No, ale trzeba coś zadziałać. Poza tym on bierze suplementy, nosi luźne gacie i w ogóle aktywny tryb życia ma.. Poza tym brak nałogów, przeważnie zdrowo się odżywiamy. I dlatego też nie wiem co by mogło zadziałać nagle że jego sperma miała by się popaść na jakości.
Suple, luźne gacie, brak nałogów itd. to niestety nie wszystko. Samo to, że organizm się starzeje (młodsi się nie robimy) już ma wpływ. Dwa, wystarczy jakiś bardziej stresujący okres w życiu, prolaktyna leci w górę i już to ma ogromny wpływ na jakość nasienia.
Tak, jak dziewczyny piszą, to że była już jedna ciąża i to z pierwszej próby, nie znaczy że nasienie jest super i się znowu tak uda - co pokazuje Wasza obecna sytuacja. Gdyby jeszcze to badanie było bolesne, w obecności lekarza (tak jak u nas wszystkie), to może by to skrępowanie miało rację bytu. Zrób sobie research klinik u siebie w mieście, popytaj tutaj dziewczyn o to, jakie warunki były (żeby się nie okazało, że panowie muszą oddać próbkę w toalecie przy ruchliwym korytarzu). To jest jedno z podstawowych badań jakie się robi przy przedłużających się staraniach, nawet zanim wejdzie się głębiej w diagnostykę kobiety.
 
Ostatnia edycja:
@klaudia16
robilias dzisiaj betę?

Też szukam pomocy na NFZ i na prawdę ciężko coś znaleźć. Ostatnio na wizycie u mojej ginekolog, która prowadziła moją pierwszą ciążę to za dużo nie pomogła. Kazała brać dostinex 1/4 tabletki raz w tygodniu i zbadać prolaktyne, która jest w normie. Odnośnie sprawdzania nasienia u męża to powiedziała że narazie nie sprawdzamy, bo mamy już jedno wspólne dziecko. Synek ma 15 miesięcy.
Sama nie wiem co mam robić w tej sytuacji czy szukać pomocy u innego ginekologa na nfz czy cierpliwie czekać.
Boję się że obecne próby i niepowodzenia mają związek z cesarka, która miałam. Jeden ginekolog w maju jak bylam robic cytologie zauważył niche, ale była malutka i kazał się starać, bo wsystko inne wygladalo dobrze, bylam też po owulacji.
Ostatnio moja ginekolog pytala czy robilam badania pod katem trombofili, ale nic wiecej nie pokierowala.
Po wyjsciu że szpitala mialam brac clexane przez 20 dni, ale udalo mi sie tylko przez 10 dni, bo tak się zblokowalam że nie moglam wiecej wbic igly w brzuch.. Moze mam jakies zrosty :(
Generalnie moja pierwsza ciąża zakonczyla sie w 35tc poprzez nagle CC, powodem byly liczne zawaly lozyska i skrzepliny na lozysku. Szczerze mowiac nie wiem co robic, bo owulacja jest, miesiaczki regularne a ciąży dalej brak.
Co do trombofilii - jak lekarz zasugerowała już, ale nie pokierowała, to możesz sama kupić taki pakiet na testDNA. Pobierasz próbkę sama w domu i odsyłasz.
Skoro w poprzedniej ciąży były jakieś skrzepliny i ciąża została rozwiązana przed terminem, to też to jest jakieś wskazanie w tym kierunku.
 
reklama
Bardzo mi przykro, rozpocznij koniecznie diagnostykę. Zresztą myślę że dr Estera sama Ci powie o badaniach, z tego co słyszałam przy drugim poronieniu na wczesnym etapie zleca się zrobienie badań genetycznych
no zobaczymy co powie 28.09 , jak powie o badaniach genetycznych i mój mąż to usłyszy to od razu zaczynam temat i dziwnie do Holsamed jeszcze raz i nad umawiam tym razem
 
Do góry