reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

reklama
Progesteron bardzo spoko,
TSH mówią, że za wysokie, ale ja mam podone i moi lekarze mówią, że okej
kwas foliowy wysoko i tu bym trochę popatrzyła, bo gdzieś mi się o uszy obiło, że jak kwas foliowy jest wysoko to znaczy, ze może być problem z metabolizowaniem go.
Dzięki. Ja chyba przesadziłam z kwasem foliowym. Brałam metylowany z aliness i nie pomyślałam, że zwykłą formę mam też w kompleksie suplementów. Będę brała metylowany co drugi dzień to potencjalnie pomoże.

TSH - Endo mi niedawno minimalnie zwiększyła dawkę to może chociaż do tego 1.5 spadnie. Się zobaczy za 2-3 miesiące.

Progesteron - dzięki. Naczytałam się ze 18-20 i się zaniepokoiłam.
 
Przepraszam, ostatnie pytanie. Ten cykl w sumie był pierwszy takich „poważnych” starań, z monitoringiem itp. Czy teraz testuje i jeśli się coś pojawi to beta i progesteron plus przyrost?

Czy jeśli się nic nie pojawi to 9-10dpo warto i tak zrobić proga, żeby zobaczyć, czy jeszcze rośnie, czy już spada?
 
Dzięki. Ja chyba przesadziłam z kwasem foliowym. Brałam metylowany z aliness i nie pomyślałam, że zwykłą formę mam też w kompleksie suplementów. Będę brała metylowany co drugi dzień to potencjalnie pomoże.

TSH - Endo mi niedawno minimalnie zwiększyła dawkę to może chociaż do tego 1.5 spadnie. Się zobaczy za 2-3 miesiące.

Progesteron - dzięki. Naczytałam się ze 18-20 i się zaniepokoiłam.
Nie, to nieprawda. Jasne, fajny jest taki prog 20, ale nawet tu na forum były utrzymane ciażę z proga 9 czy 10. Także luz.
 
Przepraszam, ostatnie pytanie. Ten cykl w sumie był pierwszy takich „poważnych” starań, z monitoringiem itp. Czy teraz testuje i jeśli się coś pojawi to beta i progesteron plus przyrost?

Czy jeśli się nic nie pojawi to 9-10dpo warto i tak zrobić proga, żeby zobaczyć, czy jeszcze rośnie, czy już spada?
nie ma sensu robić proga 9-10dpo bez bety moim zdaniem. Dostaniesz pojedynczą wartość, więc nic z niej nie wywnioskujesz (czy spada, czy rośnie).
Ja ogólnie bym zrobiła test i jak coś będzie to tak jak mówisz - beta+prog i przyrost.
 
Przepraszam, ostatnie pytanie. Ten cykl w sumie był pierwszy takich „poważnych” starań, z monitoringiem itp. Czy teraz testuje i jeśli się coś pojawi to beta i progesteron plus przyrost?

Czy jeśli się nic nie pojawi to 9-10dpo warto i tak zrobić proga, żeby zobaczyć, czy jeszcze rośnie, czy już spada?
jeśli nie będzie kreski na teście to myślę, że nie ma po co robić progesteronu bo i po co 🤔
 
Cześć dziewczyny, to mój pierwszy miesiac robienia testów owulacyjnych. Jestem po 1 miesiaczce po zabiegu łyżeczkowania i dostalam zielone światło. Do rzeczy, cykle mam zwykle 30-32, owu zwykle 16-18 dc. Czuje jajniki i potwierdzona raz była monitoringiem u gina owulacja i sie pokrywała z kalendarzem i objawami. Teraz jest trochę inaczej bo nie czulam jajnikow. Dzis 23 dc i chyba wyszedł mi dopiero peak. Czy jest szansa ze jeżeli dojdzie do pęknięcia pecherzyka to ciąża będzie miała szanse? W sensie czy zarodek zdąży się zagnieździć? 5 września mam wizytę u ginekologa to chciałam zobaczyc czy do owulacyji wgl doszło..sama nwm czy ten cykl już na straty spisac czy jak..
 

Załączniki

  • Screenshot_20240902_145327_Premom.jpg
    Screenshot_20240902_145327_Premom.jpg
    260,5 KB · Wyświetleń: 57
reklama
Cześć dziewczyny, to mój pierwszy miesiac robienia testów owulacyjnych. Jestem po 1 miesiaczce po zabiegu łyżeczkowania i dostalam zielone światło. Do rzeczy, cykle mam zwykle 30-32, owu zwykle 16-18 dc. Czuje jajniki i potwierdzona raz była monitoringiem u gina owulacja i sie pokrywała z kalendarzem i objawami. Teraz jest trochę inaczej bo nie czulam jajnikow. Dzis 23 dc i chyba wyszedł mi dopiero peak. Czy jest szansa ze jeżeli dojdzie do pęknięcia pecherzyka to ciąża będzie miała szanse? W sensie czy zarodek zdąży się zagnieździć? 5 września mam wizytę u ginekologa to chciałam zobaczyc czy do owulacyji wgl doszło..sama nwm czy ten cykl już na straty spisac czy jak..
a czemu nie miałby szansy się zagnieździć?

Jeśli owulacja się przesuwa to faza lutealna jest nadal taka sama, a okres przychodzi później.
 
Do góry