@Leanne a co tam wczoraj u immuno?
Cześć Dziewczyny!
@anyżowa @penguinlicious
wizyta dość krótka.
Niestety J. M. tym razem zrobił na mnie źle wrażenie.
Kartki z wynikami prawie, ze rzucał w nas.. coś tam mrucząc pod nosem.
Omówienie polegało na tym, że mówił że to jest ok to nie jest ok. I odrazu rzucił ze tu będą potrzebne szczepienia. Bez wytłumaczenia o co dokładnie chodzi. Próba wyciągnięcia czegoś więcej skończyła się na tym, że no tak po prostu jest, że mój organizm może odrzucać wszystko.co obce
Powiedział, że do szczepień trzeba zrobić kolejne badania krwi /tylko partner/ja zapytalam.jakie to są badania, bo może mogę je zrobić w Warszawie to będzie taniej, bo tu chyba jest drogo to rzucił tekst że zależy dla kogo ile to jest drogo.
Ogólnie badań nasienia nie było, gdybym nie pamiętała to w ogóle by tego nie omówił.
Babki w rejestracji mu tego nie przyniosły na wizytę. Więc to też słabe.
Wiem, że byłam na konsultacji immuno ale on jest też ginekologiem, zero pytań o tematy gin. Nic.
Zapisalam się wstępnie na te szczepienia, ale tak naprawdę nie wiem co mam robić.
Opinie są różne.
Jeśli chodzi o wyniki, duzo ich mam..ale najważniejsze z tych to cytokininy albo 0 albo dużo za dużo za niskie
A o allo mlr powiedział że to badanie robi się po szczepieniach a nie przed.
No i tyle. Tu zglupialam.
Co tylko ciekawe to jak zapytałam jak można podnieść te cytokininy to powiedział że zdrowo się odżywiać.