kalina.kalina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2024
- Postów
- 474
hej dziewczyny, nie było mnie kilka dni bo ostatnio mam gorsze momenty. Miałam dwa dni bardzo skąpego plamienia (nigdy nie miałam plamienia) a wczoraj dostałam okres pełną parą... także można wpisać w listę
byłam u mojej ginekolog na wizycie bo miałam ostatnio dolegliwości żołądkowo-jelitowe i bóle podbrzusza, lekarz 1szego kontaktu stwierdził, że to może być jajnik albo zapalenie przydatków, więc szybko się do mojej gin umówiłam. Na szczęście wszystko ok, w środę wieczorem miałam wizytę i mówiła, że na miesiączkę się nie zanosi, endometrium zaledwie 7 mm, a tu sob i niedz plamienie w pon rano okres.
No i powiedziała, że jeśli zależy mi na ciąży to powinnam odstawić córkę od kp, w marcu mówiła mi, że karmienie nie ma większego znaczenia jeśli karmię głównie lub tylko w nocy i mam regularne miesiączki a tu jednak zmiana zdania. Póki nie odstawie córki nie zrobimy diagnostyki, a miałam robić badania w sierpniu, więc od weekendu mało śpimy bo próbujemy.
byłam u mojej ginekolog na wizycie bo miałam ostatnio dolegliwości żołądkowo-jelitowe i bóle podbrzusza, lekarz 1szego kontaktu stwierdził, że to może być jajnik albo zapalenie przydatków, więc szybko się do mojej gin umówiłam. Na szczęście wszystko ok, w środę wieczorem miałam wizytę i mówiła, że na miesiączkę się nie zanosi, endometrium zaledwie 7 mm, a tu sob i niedz plamienie w pon rano okres.
No i powiedziała, że jeśli zależy mi na ciąży to powinnam odstawić córkę od kp, w marcu mówiła mi, że karmienie nie ma większego znaczenia jeśli karmię głównie lub tylko w nocy i mam regularne miesiączki a tu jednak zmiana zdania. Póki nie odstawie córki nie zrobimy diagnostyki, a miałam robić badania w sierpniu, więc od weekendu mało śpimy bo próbujemy.