reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Dzisiaj byłam u ginekologa i generalnie wszystko ok poza tym, że dobrze czułam, że mała jeszcze się nie odwróciła... No i zaczęłam się martwić... W którym tyg wasze maluchy były już ułożone główką w dól?
 
reklama
Dzisiaj byłam u ginekologa i generalnie wszystko ok poza tym, że dobrze czułam, że mała jeszcze się nie odwróciła... No i zaczęłam się martwić... W którym tyg wasze maluchy były już ułożone główką w dól?
Mój ziomek obrócił się w 31 tygodniu, ale jak już pisałam zdążył się jeszcze w 32 obrócić głową do góry i znowu odwrócić się głową w dół. Dziś jest bardzo mało aktywny akurat i przez chwilę się zastanawiałam czy przypadkiem nie odwrócił się znowu głową do góry. W poniedziałek się okaże a wtedy będzie już 34+1 :) podobno jak do 35 się nie obrócą to wtedy jest problem :)
 
A który tydzień?
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
 
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
Ja byłam na szkole rodzenia dla zajęć. Bo opieka u nas jest taka sama dla każdego. Zaczyna się od 32 i zawsze przed wizytą od tego tygodnia jest ktg. Ja na szczęście powinno wyjść tak że będę miała dwa razy bo leżenie 40 minut pod tym urządzeniem już mnie wkurza a będzie to pierwszy raz 🤣
 
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
My mamy podobny etap wiec sie wypowiem:D moj to zmienia poze co wizyte, raz byl głowa w dół, raz miednicowo, raz na poprzek 🤣
Wiem, że można spróbować dziecko obrócić ćwiczeniami lub przy pomocy lekarza, ale wtedy na wszelki wypadek robi się to juz w szpitalu.
Co do ktg to moj gin jeszcze nic nie wspominal bo chyba za wcześnie.
 
Ja byłam na szkole rodzenia dla zajęć. Bo opieka u nas jest taka sama dla każdego. Zaczyna się od 32 i zawsze przed wizytą od tego tygodnia jest ktg. Ja na szczęście powinno wyjść tak że będę miała dwa razy bo leżenie 40 minut pod tym urządzeniem już mnie wkurza a będzie to pierwszy raz 🤣
U nas jest ktg płatne 100 zł ale jak jesteś zapisana do szkoły rodzenia to za darmo 😉 mało tego, póki z ktg jest zaraz obok ginekologicznego. A do szkoły rodzenia chodziłam przy pierwszej ciąży, przy trzeciej już nie czuje takiej potrzeby. Część zajęć odtwarzam przez internet bo faktycznie są fajne
 
reklama
My mamy podobny etap wiec sie wypowiem:D moj to zmienia poze co wizyte, raz byl głowa w dół, raz miednicowo, raz na poprzek 🤣
Wiem, że można spróbować dziecko obrócić ćwiczeniami lub przy pomocy lekarza, ale wtedy na wszelki wypadek robi się to juz w szpitalu.
Co do ktg to moj gin jeszcze nic nie wspominal bo chyba za wcześnie.
To wesoło masz 😆 czyli też jeszcze nie jest główką w dół?
Wlaśnie też czytałam o tych ćwiczeniach i ,,masażu" lekarza. Zobaczymy co się okaże na początku grudnia
 
Do góry