reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Dzisiaj byłam u ginekologa i generalnie wszystko ok poza tym, że dobrze czułam, że mała jeszcze się nie odwróciła... No i zaczęłam się martwić... W którym tyg wasze maluchy były już ułożone główką w dól?
 
reklama
Dzisiaj byłam u ginekologa i generalnie wszystko ok poza tym, że dobrze czułam, że mała jeszcze się nie odwróciła... No i zaczęłam się martwić... W którym tyg wasze maluchy były już ułożone główką w dól?
Mój ziomek obrócił się w 31 tygodniu, ale jak już pisałam zdążył się jeszcze w 32 obrócić głową do góry i znowu odwrócić się głową w dół. Dziś jest bardzo mało aktywny akurat i przez chwilę się zastanawiałam czy przypadkiem nie odwrócił się znowu głową do góry. W poniedziałek się okaże a wtedy będzie już 34+1 :) podobno jak do 35 się nie obrócą to wtedy jest problem :)
 
A który tydzień?
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
 
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
Ja byłam na szkole rodzenia dla zajęć. Bo opieka u nas jest taka sama dla każdego. Zaczyna się od 32 i zawsze przed wizytą od tego tygodnia jest ktg. Ja na szczęście powinno wyjść tak że będę miała dwa razy bo leżenie 40 minut pod tym urządzeniem już mnie wkurza a będzie to pierwszy raz 🤣
 
30 więc wiem że jeszcze czas. W sumie gdyby nie nieprzemyślany tekst mojej gin ( która jest naprawdę super ale szybciej powiedziała niż pomyślała ) że szkoda żebym miała za 3 razem cesarkę 🙈 to pewnie bym na to nie zwróciła aż takiej uwagi, a tak to zaczęłam rozkminiac. Ale kolejna wizyta za niecałe 2 tyg więc może się coś zmieni.
W którym tyg macie zalecone ktg?
Zapisałam się do szkoły rodzenia ( bardziej przez wzgląd na ktg i opiekę po porodzie niż same zajęcia, aczkolwiek też są fajne i mozna być online) i od 32 tyg można przychodzić już na badanie. Z chłopakami kojarzę że coś koło 36 a może nawet 38 przychodziłam ale to było dawno więc mogę się myslic)
My mamy podobny etap wiec sie wypowiem:D moj to zmienia poze co wizyte, raz byl głowa w dół, raz miednicowo, raz na poprzek 🤣
Wiem, że można spróbować dziecko obrócić ćwiczeniami lub przy pomocy lekarza, ale wtedy na wszelki wypadek robi się to juz w szpitalu.
Co do ktg to moj gin jeszcze nic nie wspominal bo chyba za wcześnie.
 
Ja byłam na szkole rodzenia dla zajęć. Bo opieka u nas jest taka sama dla każdego. Zaczyna się od 32 i zawsze przed wizytą od tego tygodnia jest ktg. Ja na szczęście powinno wyjść tak że będę miała dwa razy bo leżenie 40 minut pod tym urządzeniem już mnie wkurza a będzie to pierwszy raz 🤣
U nas jest ktg płatne 100 zł ale jak jesteś zapisana do szkoły rodzenia to za darmo 😉 mało tego, póki z ktg jest zaraz obok ginekologicznego. A do szkoły rodzenia chodziłam przy pierwszej ciąży, przy trzeciej już nie czuje takiej potrzeby. Część zajęć odtwarzam przez internet bo faktycznie są fajne
 
reklama
My mamy podobny etap wiec sie wypowiem:D moj to zmienia poze co wizyte, raz byl głowa w dół, raz miednicowo, raz na poprzek 🤣
Wiem, że można spróbować dziecko obrócić ćwiczeniami lub przy pomocy lekarza, ale wtedy na wszelki wypadek robi się to juz w szpitalu.
Co do ktg to moj gin jeszcze nic nie wspominal bo chyba za wcześnie.
To wesoło masz 😆 czyli też jeszcze nie jest główką w dół?
Wlaśnie też czytałam o tych ćwiczeniach i ,,masażu" lekarza. Zobaczymy co się okaże na początku grudnia
 
Do góry