S
sylwia114@
Gość
Przykro miHejka, ja w poniedzialek kładę się do szpitala. Dziś tylko ogarnę endokrynologa bo tsh 4,31 a odkąd zaszłam w ciążę z córka to nie musiałam brac już leków a teraz znowu muszę zacząć. W lutym tsh było ok. Dostalam bete mam 1184 czyli znowu przyrost 39 %. Raczej będą wywoływać poronienie w poniedziałek. Krzyz mnie dalej boli, czasem zakluje podbrzusze ale plamien nie mam. Następnym razem to nie wiem czy będę badała bete bo to nie na moje nerwy lekarz wspominał o kyzeczkowaniu więc pewnie we wrześniu będę mogła soe z mężem.znowu starać o rodzeństwo dla córy.
Mam nadzieję że zaraz jak wszystko się tam w środku wyleczy będzie rodzeństwo dla córki
Z testowaniem bhcg totalnie cię rozumiem