Majowe mamy 2025

[nieboniebieskie]

A progesteron też zbadałaś?

Nie, ale biorę duphaston.

 

[dgdx4]

Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok. Daj znać po wizycie ja się już wczoraj nie odzywałam, bo zanim wróciłam do domu to było późno i byłam padnięta

Witamy i gratulacje! to Twoja pierwsza ciąża? Kiedy wybierasz się na wizytę? Objawy jak najbardziej normalne

Ja na szczęście nie doświadczyłam takich wyprysków, ale przed ciążą leczyłam holistycznie trądzik i wiem, że jeśli stosunek estradiolu do progesteronu jest nieprawidłowy to może to powodować trądzik i takie bolesne wykwity. Być może u Ciebie ten duphaston spowodował nadwyżkę progesteronu i hormony zrobiły robotę na buzi

pierwsza, 5 lat bezowocnych starań czynnik męski, jeszcze mi ciężko uwierzyć i się boję, że coś się wydarzy mam nadzieję, że wszystko się dobrze rozwinie

 

[Natka8901]

Hej ja już po drugim pobraniu bety. Wczoraj w pracy miałam cień na sluzie różowy. Przestraszyłam się mocno ale później założyłam wkładkę i już nic nie było. Mam jakieś złe przeczucia... Ciekawe jak dzisiejsza beta. I ogólnie to piersi mi nie bolą ale podbrzusze i plecy jak najbardziej i to też mnie stresuje. Już pojawiają się mdłości ale takie delikatne. A co u was ?

Poczekaj na wynik, może to było tylko jednorazowe. Trzymam kciuki

No właśnie widzę, że czasami zarodek się przemieszcza, na to liczę póki co ważne, że nie zagnieździł się w bliźnie, bo to by była ciąża pozamaciczna i trzeba by było ją zakończyć.
A ostatnią miesiączkę miałam 08.07, ale moje cykle były bardzo długie, ponad 40 dni, więc to nie jest niestety żaden wyznacznik

To faktycznie nie wiesz dokładnie kiedy była owulacja przy takim długim cyklu

pierwsza, 5 lat bezowocnych starań czynnik męski, jeszcze mi ciężko uwierzyć i się boję, że coś się wydarzy mam nadzieję, że wszystko się dobrze rozwinie

trzeba być dobrej myśli

 

[Natka8901]

Dziewczyny czy kojarzycie coś takiego jak Ovarin? Lekarz mi to wczoraj zalecił, to jest suplement z kwasem foliowym, witaminami D, B6, B12, inozytolem i kwasem pantetonowym, ale nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i widzę, że w niewielu aptekach można go dostać

 

[nieboniebieskie]

Dziewczyny czy kojarzycie coś takiego jak Ovarin? Lekarz mi to wczoraj zalecił, to jest suplement z kwasem foliowym, witaminami D, B6, B12, inozytolem i kwasem pantetonowym, ale nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i widzę, że w niewielu aptekach można go dostać

Nie słyszałam, a to jest na I trymestr?

 

[Jeenny]

Dziewczyny czy kojarzycie coś takiego jak Ovarin? Lekarz mi to wczoraj zalecił, to jest suplement z kwasem foliowym, witaminami D, B6, B12, inozytolem i kwasem pantetonowym, ale nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i widzę, że w niewielu aptekach można go dostać

ja nie słyszałam nigdy o takim i biorę leki oddzielnie tym razem, nie suplementy dedykowane dla kobiet w ciąży. Może nie wychodzi to ekonomicznie ale jakoś jak się naczytałam to wole brać oddzielnie ale leki a nie suple

 

[cmaria]

Ja na razie biorę tylko kwas foliowy + foliany. Czasami brałam też B12.
Dzisiaj czuję się tragicznie.

 

[klaudia16]

Dziewczyny czy kojarzycie coś takiego jak Ovarin? Lekarz mi to wczoraj zalecił, to jest suplement z kwasem foliowym, witaminami D, B6, B12, inozytolem i kwasem pantetonowym, ale nigdy wcześniej o nim nie słyszałam i widzę, że w niewielu aptekach można go dostać

przepraszam że się wtrace w wątek . Ja się zastanawiam nad tym żeby brac ten suplement jednak przed ciążą , żeby wspomóc owulację . Jednak w końcu zdecydowałam się na coś innego . Wydaje mi że w ulotce jest napisane że nie zaleca się przyjmowania w ciąży , ale wsumie lekarz wie lepiej chyba

 

[nieboniebieskie]

Wklejam na szybko bo w pracy... Ulga

 

[Pani_Zabuch]

Tak sobie jeszcze liczyłam, że gdyby ta ciąża miałaby być 4+5 to znaczy , że owulacja/zapłodnienie było 2 tygodnie i 5 dni temu. A wtedy miałam to plamienie i jestem na 99% pewna, że było już po owulacji (szyjka nisko, zamknięta, sucho aż do plamienia), 5 dni później robiłam test i wyszedł pozytywny, przecież to za szybko... Pewnie panikuje, ale może ten zarodek się nie rozwija? Albo rozwija za wolno... Może beta by coś wskazała...?
Myślałam, że ta dzisiejsza wizyta mnie uspokoi, a zamiast tego jeszcze bardziej się martwię