Ma któraś z Was może Hizero? Jak Wam się sprawdza? Mocno nad nim myślę do domu. Moją zmorą jest najpierw odkurzanie, potem zmywanie podłóg. Szukam czegoś 2w1. Macie coś godnego polecenia jeśli nie Hizero?
Nie mam hizero, ale mam mopa elektrycznego Karcher FC7. Odkurza i myje podłogi. Z zalet:
- jeździ sam, tzn. ciągnie cię do przodu, bo rolki mają elektryczny napęd, więc nie trzeba tego pchać,
- podłoga schnie błyskawicznie, ma 2 tryby + turbo
- sam sobie płucze rolki
- rolki wrzucam do pralki i heja
- myjemy zgodnie z kierunkiem paneli, bo potrafił zostawiać na nich smugi przy myciu w poprzek, ale może to ja mam porąbane panele (bardzo prawdopodobne xD) albo za rzadko piorę rolki. Na płytkach spoko, nawet te w połysku
- bezprzewodowy!
Wady:
- mycie pojemniczka z brudem i zakamarków jest upierdliwe
- na razie używam dedykowanego płynu, który jest dość drogi, ale buteleczka starczyła nam na pół roku więc w sumie luz
- ma tryb samoczyszczenia, ale nie wypłucze tak dokładnie zakamarków jak ty
- ciężki
- oryginalne rolki są drogie, ale zamienniki z temu pasują
- jak nie puścisz mu na koniec autoczyszczenia i zostawisz wodę w pojemniku z brudami, to będzie śmierdział (been there, seen that xD)
Generalnie używa go stary do mycia i jest z niego bardzo zadowolony, bo robi 2w1 i szybko, raz na miesiąc zabiera go na dwór i czyści pojemniczki, zakamarki szczoteczką itd.
Do standardowego mycia jak znalazł. Wiadomo, fug w zagłębieniu Ci nie doszoruje, więc czasem myślę o kupnie jakiegoś taniego parowego jeszcze, ale możliwe, że przesadzam.