reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

reklama
Tak ❤️ Niestety trochę stresowo po wynikach badań prenatalnych i stwierdzonym ryzyku pośrednim. Ale dzidzia wymarzona i wyczekiwana 😊
Oj, dobrze rozumiem, te badania sa totalnie wykanczajace psychicznie. Posrednie ryzyko to jednak nie taki diabel straszny 🙏 zaczytalam sie tu w innych watkach o wielu dziewczynach z wysokim ryzykiem a dzieciaki zdrowiutkie, wiec trzymam kciuki, ze u Ciebie bedzie tak samo 🤞❤️
Robisz NIPT czy od razu amniopunkcja? Byly jakies nieprawidlowosci w usg czy tylko te ryzyka?
 
Oj, dobrze rozumiem, te badania sa totalnie wykanczajace psychicznie. Posrednie ryzyko to jednak nie taki diabel straszny 🙏 zaczytalam sie tu w innych watkach o wielu dziewczynach z wysokim ryzykiem a dzieciaki zdrowiutkie, wiec trzymam kciuki, ze u Ciebie bedzie tak samo 🤞❤️
Robisz NIPT czy od razu amniopunkcja? Byly jakies nieprawidlowosci w usg czy tylko te ryzyka?


Mam za wysoką betę - ponad 3 w skali MoM. Reszta jest w normie. Usg prawidłowe. Więc niestety raczej tylko ze względu na betę. Papp-a - 0.8479.
Nie zdecyduję się na kolejne badania ze względu na to, co przeżyłam psychicznie po tamtych badaniach. Myślę teraz, że co ma być to będzie. Będę kontrolować stan zdrowia dziecka - ginekolog nie ma zastrzeżeń. Wykonam badania połówkowe. Ale nie decyduję się na nic dodatkowego.
Mam nadzieję, że faktycznie to tylko statystyka 😔
 
Mam za wysoką betę - ponad 3 w skali MoM. Reszta jest w normie. Usg prawidłowe. Więc niestety raczej tylko ze względu na betę. Papp-a - 0.8479.
Nie zdecyduję się na kolejne badania ze względu na to, co przeżyłam psychicznie po tamtych badaniach. Myślę teraz, że co ma być to będzie. Będę kontrolować stan zdrowia dziecka - ginekolog nie ma zastrzeżeń. Wykonam badania połówkowe. Ale nie decyduję się na nic dodatkowego.
Mam nadzieję, że faktycznie to tylko statystyka 😔
Mialas juz okazje przegadac te wyniki ze swoim lekarzem prowadzacym? Ja sie na ich temat nie chce wypowiadac, bo wiedze mam metna, moze ktoras z dziewczyn tutaj cos wiecej podpowie.
Natomiast jesli chodzi o dalsza diagnostyke- to jest calkowicie twoja decyzja i twoje prawo, jakakolwiek podejmiesz. Dalsze badania lacza sie z dalszym stresem, to fakt. Ja totalnie respektuje, sama nie planuje na razie niczego wiecej, w poniedzialek mam wizyte i zamierzam na razie go with the flow 😇
 
Mialas juz okazje przegadac te wyniki ze swoim lekarzem prowadzacym? Ja sie na ich temat nie chce wypowiadac, bo wiedze mam metna, moze ktoras z dziewczyn tutaj cos wiecej podpowie.
Natomiast jesli chodzi o dalsza diagnostyke- to jest calkowicie twoja decyzja i twoje prawo, jakakolwiek podejmiesz. Dalsze badania lacza sie z dalszym stresem, to fakt. Ja totalnie respektuje, sama nie planuje na razie niczego wiecej, w poniedzialek mam wizyte i zamierzam na razie go with the flow 😇


Miło mi to czytać. Wiele dziewczyn nie odpowiedziało mi w miły sposób 😁 Potrzebowałam tylko wsparcia i chciałam poczytać o szczęśliwych zakończeniach. Nie oczekiwałam namawiania na dalszą diagnostykę także fajnie, że też masz takie zdanie 😁
Tak. Rozmawiałam ze swoją Panią doktor. Mówiła, że oni jako lekarze muszą mówić o ryzyku. Nie jest w stanie zapewnić mnie, że dziecko będzie zdrowe, albo że chore. Nikt nie ma takiej pewności. Mówiła, że absolutnie nie zmusza mnie do dalszych badań i ze względu na moją chorobę, z którą borykam się od lat (epilepsja) rozumie moją decyzję.
 
Ma któraś z Was może Hizero? Jak Wam się sprawdza? Mocno nad nim myślę do domu. Moją zmorą jest najpierw odkurzanie, potem zmywanie podłóg. Szukam czegoś 2w1. Macie coś godnego polecenia jeśli nie Hizero?
Pozwolę sobie na odpowiedź.
Moja znajoma bardzo poleca hizero - jeśli mniejszy brud jest w sensie okruszki itp. To można na samym tym przeżyć cały dzień.
Ale jeśli jest duzy brud to już lepiej odkurzaczem przejechać i potem przejechać hizerem bo będzie i czysto i podłoga umyta - schnie lada chwila. Ja bede chciała sobie kupić na święta. :)
 
Ma któraś z Was może Hizero? Jak Wam się sprawdza? Mocno nad nim myślę do domu. Moją zmorą jest najpierw odkurzanie, potem zmywanie podłóg. Szukam czegoś 2w1. Macie coś godnego polecenia jeśli nie Hizero?
Ja miałam na testach hizero, fajna „zabawka”, ale tak jak wcześniej wspomniano - jeśli chcesz na strzał umyć wielki brud to nie ma szans na lśniącą podłogę. Fajny sprzęt na doraźne plamy i zabrudzenia. Mam w domu psa długowłosego. Nie jestem w stanie żadnym 2w1 umyć i odkurzyć tej ilości sierści tak aby efekt był satysfakcjonujący. Podsumowując zdecydowałam się na zakup dysona v12 (pełna nazwa to chyba detect slim absolute) i to były jedne z lepiej zainwestowanych pieniędzy. Odkurzone co do jednego paprocha. A wiadomo, że jak porządnie odkurzone to zmywa się podłogę znacznie szybciej. Co nie zmienia faktu, że trzeba wziąć pod uwagę to, jaka ma się powierzchnię do sprzątnięcia. Mi na 45m2 wystarcza pół baterii z pełnego ładowania, a odkurzacz sam dostosowuje moc ssania do ilości zabrudzeń, więc analogicznie nie zużywa na każdej powierzchni tyle samo energii.
 
Mam za wysoką betę - ponad 3 w skali MoM. Reszta jest w normie. Usg prawidłowe. Więc niestety raczej tylko ze względu na betę. Papp-a - 0.8479.
Nie zdecyduję się na kolejne badania ze względu na to, co przeżyłam psychicznie po tamtych badaniach. Myślę teraz, że co ma być to będzie. Będę kontrolować stan zdrowia dziecka - ginekolog nie ma zastrzeżeń. Wykonam badania połówkowe. Ale nie decyduję się na nic dodatkowego.
Mam nadzieję, że faktycznie to tylko statystyka 😔
Pocieszę Cię, że moja mama ze względu na wiek w jakim rodziła mojego brata - to też statystyki (42lata), była w ryzyku pośrednim, ale ze względu na minimalnie podwyższona przezierność karkową. Norma 2,9, powyżej 3 do 4,5 ryzyko, a jej wynik wynosił 3,1. Też była pełna obaw, ale wszystko skończyło się dobrze. Chłopczyk zdrowy jak ryba :)
 
Hej jeśli mowa o ubrankach to ja polecam przedłużki na body i nie dużo rozmiar 56 córka miała do miesiąca chyba że firmy smyk czy hm więcej bo te body wychodzą większe . Ja mam około 10 kompletów i więcej nie kupuje bo ja piorę codziennie a wolę więcej kupić 62/68 .
A jeśli chodzi o temp broń boże nie pierzcie w 90 stopniach bo zniszczycie wszystkie ubrania . 40 st wystarczy zdecydowanie , mi się sprawdził płyn bobini i teraz też kupuje takie
 
reklama
Hej jeśli mowa o ubrankach to ja polecam przedłużki na body i nie dużo rozmiar 56 córka miała do miesiąca chyba że firmy smyk czy hm więcej bo te body wychodzą większe . Ja mam około 10 kompletów i więcej nie kupuje bo ja piorę codziennie a wolę więcej kupić 62/68 .
A jeśli chodzi o temp broń boże nie pierzcie w 90 stopniach bo zniszczycie wszystkie ubrania . 40 st wystarczy zdecydowanie , mi się sprawdził płyn bobini i teraz też kupuje takie

A ja polecam nie sugerować się takimi wpisami - mama zdrowego 8 miesięczniaka noszącego rozmiar 68cm 🤷‍♀️
 
Do góry