No dobra. Umyłam podłogę i nie mam siły. Będę dziś zdychać. Teraz czekam na koleżankę i oprócz obiadu nie mam zamiaru dzisiaj już nic robić Ehh teraz się będę denerwować czy nie przeholowałam z robotą
Futurystka- ja też nie chciałabym mieć drugiej cesarki. Ale trochę się boję też porodu naturalnego, bo nigdy nie wiadomo w jakim stanie jest blizna i jak ze zrostami.
Futurystka- ja też nie chciałabym mieć drugiej cesarki. Ale trochę się boję też porodu naturalnego, bo nigdy nie wiadomo w jakim stanie jest blizna i jak ze zrostami.