reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Paulettah tez nie znosze ludzi, ktorzy nie licza sie z innymi, doprowadza mnie to do szalu...
Emenems jak czytam o Twojej przedszkolance to widze swoja. Na kazdej imprezie pol godz mix siedzi przy stole, a potem juz jest nawet i kilka godzin wszelkich zabaw czy to z dziewczynkami czy chlopcami ;-) totalne szalenstwo, trz kazdemj mowie, ze moj m powinien otworzyc przedszkole, sama nie znam tylu zabaw, moj wlasny chrzesniak jak przyjade to zanim da mi buziaka to napierw pyta gdzie jest wujek ;-) ciekawa tylko jestem czy dla swoich dzieci tez taki bedzie czy mu przejdzie :-)
 
reklama
Paulettah tez nie znosze ludzi, ktorzy nie licza sie z innymi, doprowadza mnie to do szalu...
Emenems jak czytam o Twojej przedszkolance to widze swoja. Na kazdej imprezie pol godz mix siedzi przy stole, a potem juz jest nawet i kilka godzin wszelkich zabaw czy to z dziewczynkami czy chlopcami ;-) totalne szalenstwo, trz kazdemj mowie, ze moj m powinien otworzyc przedszkole, sama nie znam tylu zabaw, moj wlasny chrzesniak jak przyjade to zanim da mi buziaka to napierw pyta gdzie jest wujek ;-) ciekawa tylko jestem czy dla swoich dzieci tez taki bedzie czy mu przejdzie :-)

Moj maz ma 37 lat raczej sie nie zmieni - zreszta ma juz córkę i zawsze organizował czas jej i koleżankom heheh nawet dzis pojechał ja do pl odwiezc z kolezanka
 
Juti kochana ale sie przestraszylam jak czytalam Twoj pierwszy post i ucieszylam jak czytalam ze juz lepiej! trzymaj sie kochana mocno, miej wszystkich w nosie i oszczedzaj sie, mamy za duzo do stracenia... buziaki

Green no co poradzisz...chlopy glupie, nierozumne. ja swojemu powiedzialam a wlasciwie przypomnialam po raz enty co mi grozi to sie ogarnal troche. owszem robi zakupy i ogarnie troche albo z malym. ale jak juz zacznie ogladac te swoje walki to caly swiat przestaje istniec, dziecko go milion razy wola, az w koncu sie wkurwiam i sama robie. tak samo bylo wczoraj, odkurzylam cale mieszkanie, zupke ugotowalam a hrabia spal na kacu i jeszcze zly ze mu nie mowilam o odkurzaniu. no jak to nie? mowilam przed spaniem... nie bede w nieskonczonosc mowic. a na wieczor bol brzucha co oczywiscie jest moja wina...dodatkowo jego nerwy, nic normalnie bez nerwow nie potrafi zrobic ani powiedziec.

Paulina bardzo dobrze zrobilas, brawo :)


u mnie dzis bardzo fajnie, chlodno, wiaterek wieje. lubie tak :)
 
My po urodzinach pawelka. Się nalatqlqm aż później wieczorem brzuch bolal. O 1 poszlam do domu i spać. Wszystko się na szczęście udało. Nawet trochę deszczu niczemu nie przeszkodziło. Dziś siedzimy z synkiem w domu i sobie sami swietujemy.

Juti to miałas przygodę w nocy. Oby było już ok.
 
reklama
Do góry