reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

U nas będzie Łucja Weronika. Drugie imię córka wybrała. Chyba że jak zobaczymy kruszynę stwierdzimy że do niej nie pasuje będziemy wymyślać inne. Mi podoba się jeszcze Antosia. A z imieniem dla starszej córki negocjacje z mężem trwały bardzo długo, żadna moja propozycja mu się nie podobała, on się uparł na Jadwigę ( straszne! bez urazy oczywiście) ale ostatecznie zgodził się na Marię Jadwigę. Tym razem wspólnie wybraliśmy, nikt na żadne ustępstwa nie musiał iść.

u nas ma być Antonina Łucja ;-) chociaż mój się na początku opierał, że to on decyduje i to on idzie do usc ;-) cały czas gadamy do brzucha Tośka Tośka ;)
 
reklama
Cześć Mamusie, ja właśnie po wizycie u lekarza no i nie jest za ciekawie... po badaniu lekarskim stwierdziła że mała jest już ułożona do porodu i jest bardzo nisko ( wyczuła jej główkę ) a to dopiero 28tc ;( Powiedziała że muszę wytrzymać jeszcze przynajmniej 4 tyg bo jest za mała jeszcze, wiec mam leżeć cały czas. Podobno od 32 tc taki wcześniak ma szanse a przy wcześniejszym zazwyczaj są jakieś powikłania tzn zw wzrokiem, słuchem itp, zmartwiłam się tym i boję się teraz o nią.
No nie wiem czy ta lekarka nie panikuje - ja w 26 milam głowa do dołu zaraz przy kanale rodnym ( Widac ujście na zdjeciu usg ) i nic niecmowila, wczesniej była poprzecznie dwa tygodnie a teraz jest ukośnie wiec do konca sie z 30 razy obróci
 
ImageUploadedByForum BabyBoom1445066122.621705.jpg

Zobacz - po lewej na wysokości oczu cis co jak usta wyglada :D to kanał rodny - ona była ułożona głowa do dołu własne a ostatnio znowu na skos wiec ja bym sie tak nie bała chyba ze masz skrócona szyje bo moja ok była wiec ułożenie dziecka sie zmienia
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1445066122.621705.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1445066122.621705.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 50
Mój synek też jest głową w dół. Już nawet od jakiegoś czasu. Ale lekarz mówił żeby się do tego nie przyzwyczajać bo jeszcze ma sporo miejsca na zmiany pozycji.
 
Kas ja też mam zmiękczoną i skróconą szyjkę. Na szczęście zamkniętą. Też na luteinie jestem od dawna a wcześniej od początku na duphastonie.
Także spokojnie. Dużo wypoczywaj. Ale nie panikuj. :-)
 
Ulicha no właśnie też mi się podoba Tośka:) tak się już przyzwyczaiłam że wołam do brzuszka Łucyjka że nie mogłabym już chyba zmienić.
Kas głowa do góry, musisz być silna. Dużo odpoczywaj, nie stresuj się i pamiętaj że każdy dzień zbliża Cię do celu☺
Wczoraj byłam na wizycie. Moje dziecię waży już 1030 gram i słodko do mnie rączką machało. Boli mnie podbrzusze jak trochę pochodzę ale lekarz stwierdził że wszystko ok i kazał w razie czego wziąć nospę. Ja niestety przytyłam już 11 kg idę jak burza. W poprzedniej ciąży przytyłam 14 z czego 3 w ostatnim miesiącu no i rodziłam po terminie prawie 2 tygodnie. No nic z tym nie zrobię będzie martwić później. Muszę się w końcu ruszyć bo dziecko woła do zabawy.
Miłego popołudnia
 
Co do ustępowania- myśmy się dzisiaj nacięli na mega zapchany pociąg- ledwo było gdzie stać. Ja szukałąm miejjsca jako oznaczone dla kobiet w ciąży ale nie znalazłam. Więc stanęłam i mówię, ze nie ma, jakaś rozmowa się wywiązałą między moim mężem i jakimś facetem który też stał i mąż głośno powiedział, ze ja w ciąży. Jakaś dziewczyna mi chciała ustąpić, dziewczyny nie chciałam z miejsca odrywać więc podziękowałam, ale w połowie drogi poprosiłam jednak, bo już ustać w tej duchocie nie mogłam, to jednak chłopak obok niej ustąpił. ALe najlepsze jest to, ze po drugiej stronie z 5 gimnazjalistów/licealistów siedziało i w dupie miało- odwrócili głowy i nic. To się facet (ten od rozmowy z mężem) wkurzył i jak już wychodzili wszyscy na ostatniej stacji, a te chłopaki się zaczęły pchać do wyjścia, to powiedział głośno ze jak k.... się nie umieją zachować i jak gimbusy siedzą kiedy kobiety stoją (babek stało kilka, nie w ciąży, ale mogli ustąpić) to teraz będa czekać. I faktycznie nich ich do przejścia, prawie do końca nie wpuścił.

A na targach w Poznaniu to babki przodem wołali do przodu i wpuszczali pierwsze.

kas- to nieciekawie, ale odpoczywaj

Mój mały też głową w dół, ale jakoś dziwnie wygięty, po środku ma dupkę i po prawej nóżki i faktycznie tak musi być, bo tak go czuję i tak kopie :)

betina- spora dziewczynka :)
 
reklama
Do góry