reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Emenems- cudny ten dom i jaki taras fajny :) Ale ja oczyma wyobraźni widzę już te klocki porozrzucane w salonie, małe tłuste łapki w kuchni :p Ale warto obejrzeć :)

ewkam- i tak śpie na wszystkie strony na razie, bo inaczej nie umiem. Wiercipięta nocny jestem :p

U nas w mieście ponoć jest doradca chustowy to się zgłoszę. Tylko tę chustę musze od kogoś pożyczyć :p
 
Paulina jeśli dobrze stronę znalazłam (z takim księżycem w logo?) to elastyk. Elastyków nie używałam, są podobno łatwiejsze na początku ale mają ograniczoną nośność, tzn. im cięższe dziecko tym bardziej zjeżdża wiązanie i mniej wygodnie obu stronom.

emenems ten dom jest piękny, nie dziwię się że zrobił na Tobie wrażenie. Zazdroszczę miejsca zamieszkania :)

Zosia mi daje w pęcherz ostatnimi czasy, chyba główką pod żebra się wbija a kopie w dół bo normalnie czuję jakby mi na pionowo nogami waliła. Ale nie narzekm, przynajmniej wiem, że wszystko w porządku :)
 
Jakby mi problemy robili że nie chcą sprzedać po cenie z półki to już bym zadumy narobilas. Choć czasem o te kilka groszy nie warto strzepić sobie języka


Eh... Pobeczalam się jak jakąś nienormalna. Mąż sobie Armagedon oglądał to też siadlam i jak bobr przy koncowce wylam. Te hormony no...
 
Ja nie dałam rady. Jak zaczęli wspominać o komplikacjach u którejś mamy po cc i kolejnym zabiegu, to włączyłam. Nie chcę się negatywnie nakręcać, a już i tak jakieś schizy mam.

Poza tym jak sobie pomyślałam, ze te dzieciątka rodzą się między 23 a 37 tyg, a ja właśnie jestem w 23 tyg to się już rozkleilam na początku. Wyobrażacie sobie rodzić teraz? Polka była maleńka majac te swoje 50 cm a co dopiero te kruszynki.


Jutro usg mam z rana. Trzymajcie kciuki
 
reklama
Do góry