reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

Ja na bóle miesiączkowe biorę zawsze ibuprom max ( 400mg ibupfofenu ). I tabletkę zażywam już od razu jak poczuje delikatny skurcz, bo ja wezmę tabletkę za późno to po prostu umieram z bólu. Od zawsze, od liceum mam tak bolesne miesiaczki, że nie raz jak w szkole nie miałam tabletek to wymiotowałam aż z bólu. Własne 2 dni temu wieczorem za późno wzięłam tabletkę i później zdychałam na łóżku zwinięta w embrion. Dlatego w każdemu torebce/plecaku mam zawsze po wkładane przeciwbólowe 😁
Ja też tak miałam, też musiałam wziąć tabletkę jak tylko poczułam że się zaczyna, no inaczej umierałam z bólu i cały dzień z głowy. Aż pewnego razu na rutynowym badaniu lekarz znalazł u mnie polipa. Długo trwało aż udało się go usunąć (to był okres tuż przed pandemią, jak go znaleźli + robiłam histero na NFZ), ale po tym bóle zniknęły. Nadal pobolewa, czasem się zdarzy że biorę 400mg ibuprofenu, bywa że 200, ale to wystarcza. A są cykle kiedy nie muszę nic brać.
Wiem, że to nie reguła i przyczyn takiego bólu może być więcej, ale należy pamiętać, że to nie jest normalne. Diagnozowałaś się kiedyś w kierunku endometriozy na przykład? Albo miałaś dokładne USG na początku cyklu, kiedy endometrium jest cieniutkie, żeby dało się znaleźć jakieś ewentualne polipy, mięśniaki?

Edit: doczytałam, że histero miałaś, to dobrze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Z tymi boleściami to też różnie jest. Mnie co miesiąc karetka ze szkoły zabierała bo miałam dreszcze i mdlałam z bólu. Kazali mi nospę brać kilka razy dziennie na tydzień przed okresem 🤣🤣🤣 aż się mama wkurzyła i załatwiła mi receptę na naproxen. Żaden lekarz nie chciał mi wypisać żadnych leków na recepte bo przecież młoda jestem 😵‍💫 potem zaczęłam brać anty i ból zniknął. A strach przed bólem mam taki że rzucałam tabletki tylko na zajście w ciąże i od razu po porodzie jak tylko mogłam to wracałam. Dziś mam niagarę dosłownie ale boli tak że się obyłam bez przeciwbólowych.

Ja specjalistką nie jestem, ale to bardzo chyba brzmi właśnie jak endometrioza bo ja antykoncepcja wycisza i łagodzi
 
ja co prawda nie mam bolesnych miesiączek ani żadnych objawów endometriozy ale warto zapytać kogoś kto ma jakąś wiedzę na ten temat , a jak z histeroskopia czy w tym badaniu byłoby widać że coś może na to wskazywać ,czy są jakieś inne badania ?
Jak najbardziej histeroskopia może dać szerszy i dokładniejszy obraz. Macica jest dokładnie oglądana pod kamerą, widać polipy, zrosty, przerosty. Po dłuższych niepowodzeniach w staraniach czy poronieniach często zaleca się histeroskopię diagnostyczną z biopsją (koniecznie pod kątem badania CD 138), czasem nawet laparoskopię, ale ta już jest bardziej inwazyjna.

Edit: doczytałam, że pytałaś o histero pod kątem endometriozy, ale Motylkowa napisała już, że tego nie wykryje, co najwyżej adenomiozę i to, co napisałam wyżej.
 
Ostatnia edycja:
w endometriozę się nigdy nie zagłębiałam ale z tego co się nauczyłam na forum to albo laparoskopia (ale teraz jest już niepolecana bo może rozsiać ogniska) lub usg ale to specjalne, u speca i tylko chyba kilka osób w PL to ogarnia więc ogólnie chyba ciężko potwierdzić.
Kiedyś też słyszałam o rezonansie.
Tu jest fajna strona na temat endometriozy, gdzie jest lista lekarzy, którzy rzeczywiście się w niej specjalizują: Link do: Gdzie leczyć - mapa lekarzy - Fundacja "Pokonać Endometriozę"
Może komuś się przyda 🙂
 
Tu jest fajna strona na temat endometriozy, gdzie jest lista lekarzy, którzy rzeczywiście się w niej specjalizują: Link do: Gdzie leczyć - mapa lekarzy - Fundacja "Pokonać Endometriozę"
Może komuś się przyda 🙂

Ciekawe jak często to aktualizują bo np. dzisiaj szukając czegoś innego zobaczyłam, że lekarka która prowadziła mi super ciąże na NFZ dostała właśnie jakby nowy skill bo można u niej umówić wizytę określoną jako "USG endometriozy + konsultacja" za aż 750zł - ona sama mówiła (w 2023 roku), że będzie chciała w to iść plus w onkologię więc ciekawe - bo na tej liście wyżej jej nie ma (dr. Justyna Milewska, Warszawa)
 
Ja specjalistką nie jestem, ale to bardzo chyba brzmi właśnie jak endometrioza bo ja antykoncepcja wycisza i łagodzi
No to wbiłaś mnie teraz w fotel 😵‍💫
Po porodzie to przechodzi? Czy będę się dalej z tym bujać? Bo jest inaczej po pierwszym dziecku. Bardziej strach pozostał 😅 mam przynajmniej taką nadzieję bo tak jak mowiłam najdłużej anty nie brałam 3 miesiące rok temu. Teraz będzie też trzeci miesiąc jak nie biorę i na razie bez tych strasznych historii.
 
No to wbiłaś mnie teraz w fotel 😵‍💫
Po porodzie to przechodzi? Czy będę się dalej z tym bujać? Bo jest inaczej po pierwszym dziecku. Bardziej strach pozostał 😅 mam przynajmniej taką nadzieję bo tak jak mowiłam najdłużej anty nie brałam 3 miesiące rok temu. Teraz będzie też trzeci miesiąc jak nie biorę i na razie bez tych strasznych historii.

Nie wiem czy ciąża ma coś do tego chyba nie, ja bym raczej obstawiała że czym człowiek starszy tym gorzej bo to się rozrasta, roznosi na inne narządy itd.

"Rozpoznanie endometriozy jest opóźnione w stosunku do pojawienia się pierwszych objawów klinicznych. Wynika to z często mało specyficznych objawów klinicznych, jak również z faktu wielokrotnego lekceważenia objawów, które uznaje się za fizjologiczne."
 
No to wbiłaś mnie teraz w fotel 😵‍💫
Po porodzie to przechodzi? Czy będę się dalej z tym bujać? Bo jest inaczej po pierwszym dziecku. Bardziej strach pozostał 😅 mam przynajmniej taką nadzieję bo tak jak mowiłam najdłużej anty nie brałam 3 miesiące rok temu. Teraz będzie też trzeci miesiąc jak nie biorę i na razie bez tych strasznych historii.
Endometriozy nie da się na ten moment wyleczyć (medycyna jeszcze nie znalazła przyczyny występowania choroby na 100, więc leczenie jest objawowe. W zależności od planów prokreacyjnych i przypadku z reguły najpierw leczenie zachowawcze które ma za zadanie zahamować rozrost choroby to właśnie antykoncepcja + dieta przeciwzapalna, potem wycięcie zmian ogniskowych aż po wycięcie macicy/jajników/jelita itp :(

Przy endometriozie zaleca się poród siłami natury, bo każda chirurgiczna ingerencja w jamę brzuszna może rozsiać chorobę dalej :( poród nie leczy endometriozy ….
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry