reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Pierwsza wizyta? Który to tydzień? 3mam mocno kciuki[emoji173]️[emoji110][emoji110][emoji110]
To druga wizyta. 3 tygodnie temu byłam i słychać był serduszko.
Jasne, jeśli facet mówi nie i koniaki się go nie zaciągnie, to luz. No na sile faceta nie zaciągniesz. Ale jednak wypada by był. Choć przez okres skurczy jako wsparcie i pomoc. Na samo parcie jak nie czuje sie na siłach mysle ze Ew. bym była w stanie odpuścić. Choc moj M. mowi ze nic nie widział.
To jest jakaś myśl. By był chociaż przez ten okres 1 razy porodu. Później będę o tym myślała jeśli uda się zorganizować pomoc w postaci opieki do dzieci na ten czas [emoji846]
 
a z chłopakiem jak?
Był wczoraj porozmawiać ze mną. Chce mnie zabrać na kolacje no i zobaczymy jak to będzie. Wie, ze źle zrobił, jest mu przykro i że to się nie powtórzy ale no nie wiem [emoji17] Mi jest przykro cały czas, że mimo, że plamiłam przez stosunek to i tak nie przyszedł. [emoji17] I zaraziłam się, ciężko mi jest go teraz odpychać bo mimo wszystko kocha dzidzie i bardzo się cieszy, wszystkim się chwali, widzę, że ciąża go zmieniła, że cieszy się, że jest pogodny zadowolony.
Często miał tak przed ciąża, że miał złe dni i to się odbijało na mnie, zawsze pytałam co się dzieje to nie chciał mówić i mnie odpychał. Teraz jest inaczej. Chce ze mną rozmawiać o wszystkim
 
A i bardzo gratuluję pozytywnych testów bo widziałam, że ktoś wstawił, także bardzo się cieszę i trzymam kciuki [emoji9] Już nie mogę się doczekać aż wszystkie będziemy pokazywać brzuszki [emoji9] Ja jestem teraz taka uczuciowa [emoji23] zamiast cieszyć się ze swojej ciąży to bardziej cieszę się z czyjejś [emoji23] Haha [emoji5][emoji23]
 
Macie też tak w ciąży [emoji23] czy tylko ja jestem jakiś wybryk. Mam takie dni, że wstaje rano już wkurzona na cały świat [emoji23] i nie mam ochoty z nikim rozmawiać ani nikogo widzieć [emoji23] a jak ktoś do mnie coś mówi to mam ochotę wjechać, że czemu ze mną rozmawia [emoji23][emoji23][emoji23] ‍♀‍♀‍♀
 
Był wczoraj porozmawiać ze mną. Chce mnie zabrać na kolacje no i zobaczymy jak to będzie. Wie, ze źle zrobił, jest mu przykro i że to się nie powtórzy ale no nie wiem [emoji17] Mi jest przykro cały czas, że mimo, że plamiłam przez stosunek to i tak nie przyszedł. [emoji17] I zaraziłam się, ciężko mi jest go teraz odpychać bo mimo wszystko kocha dzidzie i bardzo się cieszy, wszystkim się chwali, widzę, że ciąża go zmieniła, że cieszy się, że jest pogodny zadowolony.
Często miał tak przed ciąża, że miał złe dni i to się odbijało na mnie, zawsze pytałam co się dzieje to nie chciał mówić i mnie odpychał. Teraz jest inaczej. Chce ze mną rozmawiać o wszystkim

moze cos do niego dotarlo
 
Powiedział, że mogę wybrać gdzie chciałabym pójść na kolacje bo nie wie co mogę jeść, co mi nie zaszkodzi i w sumie ja sama nie wiem gdzie [emoji23] [emoji57] Marzy mi się Sphinx [emoji17] Albo coś meksykańskiego [emoji23][emoji23] Ja przed ciąża uwielbiałam kuchnie meksykańska
 
reklama
Do góry