reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Pierwsza wizyta? Który to tydzień? 3mam mocno kciuki[emoji173]️[emoji110][emoji110][emoji110]
To druga wizyta. 3 tygodnie temu byłam i słychać był serduszko.
Jasne, jeśli facet mówi nie i koniaki się go nie zaciągnie, to luz. No na sile faceta nie zaciągniesz. Ale jednak wypada by był. Choć przez okres skurczy jako wsparcie i pomoc. Na samo parcie jak nie czuje sie na siłach mysle ze Ew. bym była w stanie odpuścić. Choc moj M. mowi ze nic nie widział.
To jest jakaś myśl. By był chociaż przez ten okres 1 razy porodu. Później będę o tym myślała jeśli uda się zorganizować pomoc w postaci opieki do dzieci na ten czas [emoji846]
 
a z chłopakiem jak?
Był wczoraj porozmawiać ze mną. Chce mnie zabrać na kolacje no i zobaczymy jak to będzie. Wie, ze źle zrobił, jest mu przykro i że to się nie powtórzy ale no nie wiem [emoji17] Mi jest przykro cały czas, że mimo, że plamiłam przez stosunek to i tak nie przyszedł. [emoji17] I zaraziłam się, ciężko mi jest go teraz odpychać bo mimo wszystko kocha dzidzie i bardzo się cieszy, wszystkim się chwali, widzę, że ciąża go zmieniła, że cieszy się, że jest pogodny zadowolony.
Często miał tak przed ciąża, że miał złe dni i to się odbijało na mnie, zawsze pytałam co się dzieje to nie chciał mówić i mnie odpychał. Teraz jest inaczej. Chce ze mną rozmawiać o wszystkim
 
A i bardzo gratuluję pozytywnych testów bo widziałam, że ktoś wstawił, także bardzo się cieszę i trzymam kciuki [emoji9] Już nie mogę się doczekać aż wszystkie będziemy pokazywać brzuszki [emoji9] Ja jestem teraz taka uczuciowa [emoji23] zamiast cieszyć się ze swojej ciąży to bardziej cieszę się z czyjejś [emoji23] Haha [emoji5][emoji23]
 
Macie też tak w ciąży [emoji23] czy tylko ja jestem jakiś wybryk. Mam takie dni, że wstaje rano już wkurzona na cały świat [emoji23] i nie mam ochoty z nikim rozmawiać ani nikogo widzieć [emoji23] a jak ktoś do mnie coś mówi to mam ochotę wjechać, że czemu ze mną rozmawia [emoji23][emoji23][emoji23] ‍♀‍♀‍♀
 
Był wczoraj porozmawiać ze mną. Chce mnie zabrać na kolacje no i zobaczymy jak to będzie. Wie, ze źle zrobił, jest mu przykro i że to się nie powtórzy ale no nie wiem [emoji17] Mi jest przykro cały czas, że mimo, że plamiłam przez stosunek to i tak nie przyszedł. [emoji17] I zaraziłam się, ciężko mi jest go teraz odpychać bo mimo wszystko kocha dzidzie i bardzo się cieszy, wszystkim się chwali, widzę, że ciąża go zmieniła, że cieszy się, że jest pogodny zadowolony.
Często miał tak przed ciąża, że miał złe dni i to się odbijało na mnie, zawsze pytałam co się dzieje to nie chciał mówić i mnie odpychał. Teraz jest inaczej. Chce ze mną rozmawiać o wszystkim

moze cos do niego dotarlo
 
Powiedział, że mogę wybrać gdzie chciałabym pójść na kolacje bo nie wie co mogę jeść, co mi nie zaszkodzi i w sumie ja sama nie wiem gdzie [emoji23] [emoji57] Marzy mi się Sphinx [emoji17] Albo coś meksykańskiego [emoji23][emoji23] Ja przed ciąża uwielbiałam kuchnie meksykańska
 
reklama
Do góry