reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Bol piersi nie musi oznaczać od razu niskiego progesteronu lub wysokiej prolaktyny. Mogą być to zaburzenia innych hormonów. U mnie była mieszanka zawsze albo prolaktyna albo progesteron, pozniej już tarczyca nawalała. A teraz od 8 cykli zero nieprzyjemnych uczuć że strony piersi. ;)
 
reklama
@8Ania8 w każdym razie chyba warto zbadać poziom progesteronu w 21-22 DC i prolaktyny w 2-4 DC. Wtedy będzie jasny pogląd sytuacji co tam się dzieje z tymi hormonami. TSH też nie zaszkodzi. :)
 
Ja tez zawsze mam plamienia przed okresem brązowe:/ i jak się kończy to tez ...
U mnie tak samo... Miewałam faktycznie niski progesteron w 2 fazie (jak badałam jeszcze przed pierwszą ciążą), ale z drugiej strony nie miałam problemów większych z zajściem w ciążę, a w samej ciąży (każdej z 3) już nie miałam z nim żadnych problemów. Nawet w tej ostatniej, straconej. Progesteron miałam tak wysoki, że poronienie musiałam mieć wywoływane farmakologicznie, bo nic a nic się samo nie działo :(. Tak więc z tymi hormonami to jest bardzo różnie.
 
U mnie piersi często bolą przed @ raz odrazu od owu innym razem tydzień przed @ tak przez 2-3 dni. Teraz np bolą już od 1 dnia po skoku temp choć ten cykl jest jakiś dziwny bo po skoku temperatury na drugi dzień temperatura spadła a dziś już się podniosła ponownie ale dziwnie boli mnie podbrzusze jak na @....
 
Sprawdziłam i progesteron "zwiększa gromadzenie wody w organizmie i przygotowuje piersi do laktacji" , więc zwiększa ich bolesność, ale tak jak pisała Migdalove prolaktyna będzie mieć większy wpływ niż progesteron i przy wysokiej piersi mogą bardzo boleć nawet przy niskim progesteronie
 
Sprawdziłam i progesteron "zwiększa gromadzenie wody w organizmie i przygotowuje piersi do laktacji" , więc zwiększa ich bolesność, ale tak jak pisała Migdalove prolaktyna będzie mieć większy wpływ niż progesteron i przy wysokiej piersi mogą bardzo boleć nawet przy niskim progesteronie
Nasze hormony to jedna wielka pętla ciężka do rozplątania. :p Do tego potrzebny jest dobry specjalista, który podchodzi do pacjentki indywidualnie a nie wg ogólnych norm. :)
 
reklama
Nasze hormony to jedna wielka pętla ciężka do rozplątania. :p Do tego potrzebny jest dobry specjalista, który podchodzi do pacjentki indywidualnie a nie wg ogólnych norm. :)
Racja, ale gdyby niski wpływał na ból piersi, to bolałyby nas w 1 fazie cyklu, gdy jest 10 razu niższy niż w 2. Tak czy siak zrobie sobie badania tym bardziej że miałam delikatne plamienie (dosłownie kropla krwi na papierze) w 15 i 16 dniu cyklu.
 
Do góry