reklama
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Tak ja brałam Siofor przez rok (to to samo). Przez kilka pierwszych dni miałam lekka biegunke i bolał mnie lekko brzuch, pozniej jiz nic nie czułamcześć dziewczyny, poleciałam do endokrynologa z ty moim wzrastającym TSH (4,0), bez wahania zapisał euthyrox 25, i dodatkowo glucophage 500. czytam że po tym glucophage mozna się źle czuć, brała/bierze któraś z was ?
joasiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2018
- Postów
- 4 169
widzę w paseczku że u Ciebie 18tc? myślisz że udało się dzięki niemu? w internecie widzę, że podzielone zdania...Tak ja brałam Siofor przez rok (to to samo). Przez kilka pierwszych dni miałam lekka biegunke i bolał mnie lekko brzuch, pozniej jiz nic nie czułam
Baffi26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2017
- Postów
- 278
ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode.
Ka.2606
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 903
Kochana, bardzo mi przykro. [emoji53][emoji53][emoji53]ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode.
Ankaaalat25
Aktywna w BB
My akurat mieliśmy lot z Modlina, no dziwna sytuacja. Mam nadzieję, że to była jednorazowa akcja i Wam się coś takiego nie przydarzy. W Końcu ten ryaianer to znany przewoźnik.A skąd miał być lot? Ja zazwyczaj latam wizzairem i nigdy żadnych problemów nie było. A teraz mój się uparl na ryana nie wiem czemu z Krakowa i tez do Włoch lecimy. Przez te miejsca to kupiliśmy bilet z taryfa plus. Tam masz tańszy bagaż rejestrowany i prioryty boarding plus dwa podręczne. To mnie zestresowałas.
martoosia04
Fanka BB :)
ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode.
Strasznie mi przykro Trzymaj się. I szybko wracaj do nas.
irminka1231
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 361
Bardzo mi przykro.tule mocno.ja już po wizycie diagnoza potwierdzona maly niezyje zatrzymal się na 8 tyg i 4 dniu miał 19,94mm jutro ide do szpitala podadza mi leki na wywolanie poronienia i potem zrobia lyzeczkowanie jeśli pujdzie szybko i zadzialaja leki wyjde w srode.
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Tak, już 18tc Myśle, że w moim przypadku pomógł. Ale ja miałam liczne pęcherzyki na jajnikach, dlatego dostałam Siofor. Wyregulował mi cykle i skrócił pierwszą faze cyklu=wczesniejsza owulacja. W ciąże zaszłam w 3 cyklu brania Ovarinu-ten suplement też bardzo polecam!widzę w paseczku że u Ciebie 18tc? myślisz że udało się dzięki niemu? w internecie widzę, że podzielone zdania...
reklama
Cześć dziewczyny, sorry że Wam się wcinam w temat...ale od dłuższego czasu Was trochę podczytuję i dziś w końcu odważyłam się napisać...a bardziej prosić o radę...może Wy dacie mi nadzieję.
Staramy się z mężem o pierwsze dziecko, za Nami 1,5 roku walki. W końcu namówiłam męża na badanie nasienia. Zrobił je i wyniki Nas przeraziły...okazało się że ma 99% patologicznych plemników, a tylko 1% prawidłowych. Do tego ma ich mało bo tylko niecałe 3 mln. Byliśmy u mojego ginekologa, mówił że wyniki są słabe, ale kazał zmienić dietę, styl życia, rzucić palenie itp. i za 3 miesiące ponownie zrobić badania. Na przyszły tydzień jesteśmy już umówieni do urologa aby zobaczyć czy wszystko ok, bo może mój mąż ma żylaki.
Mąż codziennie bierze dawkę witamin : kwasy omega 3, salfazin (zawiera wit A,B6,C,E i cynk) żeńszeń i kwas foliowy. Dodatkowo je dużo warzyw, owoców i teraz ryb.
Może Wy wiecie czy jeszcze coś powinnam mu dawać? My w ogóle mamy szanse naturalnie zajść w ciąże? Lekarz mówił że tak, ale ja mam cały czas czarne myśli w głowie...
Ze mną jest wszystko ok, tylko tak jak wyżej pisałam, mąż ma kiepskie wyniki.
Staramy się z mężem o pierwsze dziecko, za Nami 1,5 roku walki. W końcu namówiłam męża na badanie nasienia. Zrobił je i wyniki Nas przeraziły...okazało się że ma 99% patologicznych plemników, a tylko 1% prawidłowych. Do tego ma ich mało bo tylko niecałe 3 mln. Byliśmy u mojego ginekologa, mówił że wyniki są słabe, ale kazał zmienić dietę, styl życia, rzucić palenie itp. i za 3 miesiące ponownie zrobić badania. Na przyszły tydzień jesteśmy już umówieni do urologa aby zobaczyć czy wszystko ok, bo może mój mąż ma żylaki.
Mąż codziennie bierze dawkę witamin : kwasy omega 3, salfazin (zawiera wit A,B6,C,E i cynk) żeńszeń i kwas foliowy. Dodatkowo je dużo warzyw, owoców i teraz ryb.
Może Wy wiecie czy jeszcze coś powinnam mu dawać? My w ogóle mamy szanse naturalnie zajść w ciąże? Lekarz mówił że tak, ale ja mam cały czas czarne myśli w głowie...
Ze mną jest wszystko ok, tylko tak jak wyżej pisałam, mąż ma kiepskie wyniki.
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 725 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 98 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 137 tys
W
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: