S
StorAnia
Gość
A ja w tym cyklu to chyba nawet nie mam o czym marzyć. Same tragedie u nas W środę odszedł Tymuś a dzisiaj rano mój D znalazł martwego Czarka, przyjaciela Tymusia serducho mi pękło jak o dziesiątej odczytałam smsa. Wyłam w pracy stojąc przy linii produkcyjnej... Masakra!!! Pewnie umarł z tęsknoty Martwię się o córcię, bo to były jej ukochane świniaczki...
Do tego wszystkiego od dwóch dni jestem na moim starym dziale i dziś się dowiedziałam, że tu zostaję do końca miesiąca...
Do tego wszystkiego od dwóch dni jestem na moim starym dziale i dziś się dowiedziałam, że tu zostaję do końca miesiąca...