reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Witam z rana i ja ;)

Magoo dużo zależy też od ludzi. Ja teraz byłam wvszoku jak tu jest prowadzona ciaza. Miałam też kilka nieprzyjemnych sytuacji. Na początku ciąży do 14 tyg soradycznie plamilam.. i nie ważne były pieniądze jeździłam prywatnie do polskiego ginekologa. Bo tu do 12tygodnia nie podtrzymują ciąży.. uważają że co ma być to będzie. W 37 tygodniu miałam skurcze wiec do szpitala. Stwierdzili że dzidzia ok i dało zastrzyk na zatrzymanie skurczy i do domu. W 39 tyg przestałam czuć ruchy dziecka.. wec do szpitala. Położna zrobiła ktg i chciała mnie wysłać do domu... powiedzieliśmy że chcemy się widzieć z lekarzem. Bo nawet usg nie chciała zrobić. Po 6 godzinach stwierdziła że lekarz mnie nie przyjmie bo jest zajęty i mam jechać do domu...siostra zrobiła afera ale bez rezultatu. Polozna zdjęła sama mi opaskę z ręki i kazała wyjść. W drodze do domu.. dzwonibmoj telefon. Ze gdzie ja jestem bo lekarz przyszedl mnie zbadac! Dalam tel mojej siostrze i ta polozna zaczela jej grozic ze mnie ze szpitala uprowadzili... ze jak cos sie stanie mi albo dziecku to bedzie nasza wina.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Smiech na sali. Intermewniowalismy przez Polska ambasadę. Ambasada złożyła oficjalną skargę w moim i swoim imieniu. Położna została zawieszona a potem zwolniona za nie dopełnienie obowiązków na służbie.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Smiech na sali. Intermewniowalismy przez Polska ambasadę. Ambasada złożyła oficjalną skargę w moim i swoim imieniu. Położna została zawieszona a potem zwolniona za nie dopełnienie obowiązków na służbie.

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
wow... no to miałaś przejścia...
dlatego jeszcze raz powtarzam - cieszę się, że żyjemy we w miarę normalnym kraju...
ale i tu patologii w służbie zdrowia nie brakuje...
jak już kiedyś pisałam, lekarz obraził się na mnie bo nie chciałam badań prenatalnych zrobić. nawet nie spytał dlaczego - zaczął na mnie wrzeszczeć, że mogę w ogóle nie chodzić do lekarza i że średniowiecze...
a ja po prostu wyszłam z założenia, że nie chcę prenatalnych, bo i tak nie zdecydowałabym się na aborcję nawet gdyby coś wyszło nie tak, a stresów miałabym do końca ciąży dość, żeby osiwieć...
to, co da się ewentualnie skorygować w ciąży - czyli np. problemy z serduszkiem (tfu, tfu...), to widać na normalnym usg (albo wcale). a o innych problemach nie chciałam wiedzieć i tyle...
moja ginka prywatnie też mi proponowała, ale kiedy powiedziałam, że rezygnuję zapytała tylko dlaczego, i po mojej odpowiedzi stwierdziła, ok, to ma sens
 
reklama
w ogóle to cześć wszystkim. Jak się dziś miewacie babeczki?
ja od rana mam mdłości, co raczej utwierdza mnie w przekonaniu, że to wszystko jednak w mojej głowie się dzieje, bo nigdy w ciąży nie miałam
 
Do góry