Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam czym zająć głowę, bo wczoraj szwagierka urodziła córcię. A ja mam kocyk nie skończony, i maskotki na szydełku nie zszyte i w ogóle jestem w lesie. Zła ciotka, nie przygotowana. Ale nadrobimy.Do piatku jeszcze trocheSprobuj czyms zajac glowe by o tym nie myslec(chodz wiem ze to trudne).
Ja w ciąży byłam trzy razy. 8 lat temu urodziłam synka, 5 lat temu usunęli mi ciążę pozamaciczną no i w sierpniu poroniłam. W pierwszych dwóch ciążach nie miałam żadnych objawów, a że miesiączki długie i nieregularne to z synkiem kapnęłam się w 7tg, a z ciążą pozamaciczną jak dostałam plamien, co Pani dr zbagatelizowała, a nawet jak usg robiła to nic nie widziała, zareagowała jak krwotoku dostałam i silnych bóli. Także w ostatniej ciąży tylko mnie bolały strasznie cyce, urosły i były twarde. Także też nie mam sobie co wkręcać, bo może być różnie, u mnie nie ma reguły.
Jasne ze Cie pamietam
Jejku jak mi sie serce raduje na takie wiesci! Ty i maz jestescie wspaniali i macie ogromne serduszko ❤ 3 mam mocno za Was kciuki i pisz tu smialo jak przebiega etap adopcyjny.
oczywiście wszystko będe Wam streszczac
mam dzisiaj taką burzę nastrojów ze czuję się jakbym faktycznie była w ciązy Dobrze powiedziane. To jest Wasza decyzja, piękna i nikt nie powinien się mieszać. Wsparcia potrzebujecie, a nie kąśliwych uwag.Dziękuję bardzo za cieplutkie słowa
nie sądziłam ze tutaj z forum otrzymam tyle ciepłych słów na temat adopcji! Jesteście kochane dziewczyny! Tego było mi trzeba! Teściowa jest przeciwna adopcji ale ona za mnie zycia nie przezyje...
To gratulacje dla szwagierki.
Tesciowa to tak szczeze to ma zero do gadania bo to Wasza decyzja. Ale wierze mimo wszystko ze jak bedziecie miec juz te upragnione dziecko to tesciowa tez zmieknie bo zobacxy jak Wy je kochacieDziękuję bardzo za cieplutkie słowa
nie sądziłam ze tutaj z forum otrzymam tyle ciepłych słów na temat adopcji! Jesteście kochane dziewczyny! Tego było mi trzeba! Teściowa jest przeciwna adopcji ale ona za mnie zycia nie przezyje...
Tesciowa to tak szczeze to ma zero do gadania bo to Wasza decyzja. Ale wierze mimo wszystko ze jak bedziecie miec juz te upragnione dziecko to tesciowa tez zmieknie bo zobacxy jak Wy je kochacie
nie mniej jednak boję sie trochę jakiś kwasów.. mieszkamy razem z teściową. Ale wierzę ze zmieni zdanie gdy zobaczy małego... w końcu to jej jedyna szansa na zostanie babcią siostra męza tez nie moze miec dzieci własnych a od adopcji własnie ona ich odciągnęła daleko daleko..Bądź stanowcza co do swojego zdania, teściowa zmięknie jak zobaczy, że nic nie wskura. A dziecko przekona ja do siebie na pewno. Może szwagierka też się nawrócić jak Wy adoptujecie.to fakt, tez na to liczę
