reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

No ja nie mogę się powstrzymać, żeby nie robić owulacyjnych. Niby mam regularne cykle i wiem doskonale kiedy będzie ovu ale jakoś tak lubię sobie zatestowac, może dlatego ze to jedyne dwie kreseczki jakie mi wychodzą ;)
A z ciążowymi to wytrzymuje, bo nie nawidze patrzeć na te rażąca biel :)
A ja owulacyjnych nie robie wcale. Po 1 mniej wiecej wiem kiedy mam owulacje a po 2 przy pco z tego co kiedys pisalismy tu nie oblaca sie robic bo wiekszosc wychodzi pozytywnych.
 
reklama
A twój portfel znacznie się odchudzi :-)
Jeszcze bardziej?:p to już chyba nic w nim nie zostanie
No ja nie mogę się powstrzymać, żeby nie robić owulacyjnych. Niby mam regularne cykle i wiem doskonale kiedy będzie ovu ale jakoś tak lubię sobie zatestowac, może dlatego ze to jedyne dwie kreseczki jakie mi wychodzą ;)
A z ciążowymi to wytrzymuje, bo nie nawidze patrzeć na te rażąca biel :)
Ja w zeszłym cyklu (edycja - w tym cyklu, przecież jeszcze nie mam @. Już chyba podświadomie spisałam ten cykl na straty) miałam objawy owulacji ładnych kilka dni przed pozytywnym testem ovu... czytałam te wszystkie ulotki, robiłam testy o tej samej porze codziennie, piłam też taką samą ilość płynów (tak jak pisałam wcześniej - moje OCD się kłania :p) i gdybym nie wiedziała kiedy mam ovu dzięki temu testowi, to w życiu bym w tym dniu się nie zdecydowała na seks, bo byłam wykończona jak koń po westernie. A tak test mnie zmotywował. Także u mnie testy to mus.
 
Hello!
Chata ogarnieta, jedzonko zrobione, paznokcie i brwi zrobione - BRAWO JA:laugh2:
Teraz czas relaksu ;)
Dziewczynki z tego co ja wiem na temat testow to ciazowe robimy z porannego moczu a owulacyjne wieczorem z tego co gino mowil wieczorem jest najbardziej wiarygodny bo poziom LH jest najwiekszy no i z tym zeby siuski troche przytrzymac to tez sie zgodze.
 
Tez tak mam :) chyba idziemy łeb w łeb, ja mam 9ty dzień cyklu. U mnie owulacja mdzy 11 a 13 dniem następuje :)
Wogole dziewczyny, ja nigdy nie mam takiego śluzu jak kurze jajko, jest wodnisty, leci jak woda normalnie. To źle? [emoji848]
Ja tez takiego sluzu jajecznego nigdy nie mialam a mam core i w ciaze zaszlam :D takze wydaje mi sie, ze to dobry znak :) ja biore wiesiolek od jakiegos czasu, podobno dziala na sluz i ogolnie na cykl pozytywnie :)
 
reklama
Do góry