eveee
Moderatorka
Hej Kochane! Jestem po przerwie. Urlop w Hiszpanii był super!!! Pogoda świetna, piękne plaże, woda w morzu jak w wannie. Odpoczęliśmy i wróciliśmy z uśmiechem.
Co prawda drugiego dnia przyjazdu 27.05 dostałam @, ale była krótka i lekka, więc spoko.
Jeśli chodzi o starania, to jakoś szczególnie się nie staraliśmy w tym cyklu, bo na urlopie spaliśmy z Lilą, a po powrocie za bardzo nie było jak, więc raptem 3 serduszka.
Dzisiaj 33 dc. Rano zrobiłam test Pepino o czułości 10 i niby był mega bladzioch, ale nie wierzyłam po ostatnim rozvzarowaniu.
Po południu kupiłam test o czułości 25 i zrobiłam o 19. Oto wynik... oby ciemniała...
Co prawda drugiego dnia przyjazdu 27.05 dostałam @, ale była krótka i lekka, więc spoko.
Jeśli chodzi o starania, to jakoś szczególnie się nie staraliśmy w tym cyklu, bo na urlopie spaliśmy z Lilą, a po powrocie za bardzo nie było jak, więc raptem 3 serduszka.
Dzisiaj 33 dc. Rano zrobiłam test Pepino o czułości 10 i niby był mega bladzioch, ale nie wierzyłam po ostatnim rozvzarowaniu.
Po południu kupiłam test o czułości 25 i zrobiłam o 19. Oto wynik... oby ciemniała...