reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Staram się obijać haha[emoji4][emoji4]
No i prawidlowo :-) ja ostatnio w pracy też pracuję na tyle żeby za bardzo się nie przemęczyć :) cel jest szczytny - wyciszenie i uspokojenie organizmu przed ewentualną ciążą :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
reklama
O żesz. Ciekawe. A od tygodnia kawy nie piłam bo w domu na elce a akurat okoloowulacyjny okres to byl. No zobaczymy. W takie badania naukowców sceptycznie jestem nastawiona, ale przetestować jakiś czas bez kawy nie zaszkodzi

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
O żesz. Ciekawe. A od tygodnia kawy nie piłam bo w domu na elce a akurat okoloowulacyjny okres to byl. No zobaczymy. W takie badania naukowców sceptycznie jestem nastawiona, ale przetestować jakiś czas bez kawy nie zaszkodzi

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
Też właśnie tak do tego podchodzę, spróbować nie zaszkodzi. :)
 
Ale wiecie co jest najtrudniejsze?... chyba to żeby nie myśleć czy się zajadzie w tą upragnioną ciążę czy też nie, czy się udało :) mój mąż już sie złości trochę, mówi, że mam do tego podejść na luzie bo to wkońcu ' cud poczęcia' :D taaa ,...jasne...łatwo mówić :D :cool2:
 
Oj tak myślenie o tym żeby zajsc czasami za mocno w nas siedzi i mimo checi żeby wyluzować, nie zawsze się to udaje. Ale w tym miesiacu twardo póki co się trzymam :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
U mnie słonecznie, tak ciepło, fajnie po kilku dniach deszczu. Zmykam jakiś obiad zrobić :D miłego popołudnia wszystkim
 
reklama
U mnie słonecznie, tak ciepło, fajnie po kilku dniach deszczu. Zmykam jakiś obiad zrobić :D miłego popołudnia wszystkim
U mnie pogoda do duszy :-/ a obiad zrobiony, młoda wróciła ze szkoły obiad zjedzony tak że nic tylko odpoczywać przed nocką.

Jedynie załamanie to waga :-/ niby BMI w normie się mieści i wcale źle nie wyglądam, ale jednak brzuszek mam odstający i tylko to mnie drażni, ta moja ciąża spożywcza :-/ chciałabym z 5 kilo zgubić żeby ten brzuszek mi zmalał i bardziej się spłaszcxył.

Dobre tylko to że przy moim wzroście (1,77cm) nawet 77 kilo będzie jeszcze się w normie mieściło. Ale chcę do 62 zjechać, w takiej wadze najlepiej się czuję.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Do góry