Hejka. Ja dziś mam mega dola
poklocilam sie z mężem, powiedziałam mu ze jak jeszcze raz się mnie czepnie to będzie mógł sobie szukac nowej żony. Nie za bardzo sie tym przejal bo odkrecil sie i poszedł spac... A ja... A ja leze i wyje. Czuje sie strasznie. Nie chce mi sie zyc tak sobie mysle ale za chwile patrzę na moja spiaca córeczkę i mysle sobie ze wcale nie! Bardzo chce zyc dla mojej córeczki... Ale czuje sie bezwartościowa. Żadnej szkoły bo jestem po liceum. Nie mam pracy. W swoim zyciu pracowałam tylko dwa miesiące. A tak bardzo bym chciała wyjść do ludzi... Nie mam prawa jazdy. Do tego nie moge utrzymać ciąży. Mam dosc
Dzis caly dzień mnie boli brzuch i okropnie plecy i juz bym chciała dostać ten okres albo nie dostać jesli miałaby byc ciaza...
Nie mów tak , że jesteś beznadziejna !!! Są dni lepsze i te gorsze .
Ty po liceum to nawet lepiej niż ja , ja mam skończoną zawodówkę ;( . Byłam w liceum ale lenistwo i towarzystwo zrobiło swoje !! Nie chodziłam do szkoły bo mi się nie chciało a jak już poszłam to nie przykładałam się ;( totalna Olewka , teraz tego bardzo żałuje . Straciłam rok i poszłam do zawodówki razem z moimi koleżankami . Teaz tak myśle jaki człowiek był głupi !!!
Po skończonej zawodówce poszłam do pracy wysłali mnie do Słowacji w delegacje spędziłam tam kilka miesięcy . Pozniej nadarzyła się okazja wyjechania do Anglii i skorzystałam i od 9 lat juz tutaj jestem . Pzyjechałam bez znajomosci jezyka , na czarno , bez pracy z walizką pełną jedzienia i z 50 f w kieszeni
))) .
Teraz bardzo dobrze sobie radzimy z moim M . Mam dobra prace , którą lubię i dobrze w niej płacą
.
Prawko zdałam też w Anglii jakieś 2 lata temu .
Bardzo długo mi to zajęło też jakieś 2 lata , zdałam za 3 lub 4 razem , bo tak się stresowałam że nie mogłam nogi utrzymać na pedałach !!! Tak mi się trzęsły . Powiedziałam sibie że jak kiedykolwiek straciłabym prawko nigdy wiecej nie poszła bym ponownie .
Co do szkoły to prEciez nie masz zamkniętej drogi jest teraz tyle tych weekendowych szkół policealnych itd .
Ja mam zamiar wrocić do Polski za jakieś 3 latka i wrócę do szkoły na pewno .
I nie jesteś sama na tym forum ja też mam problemy z donoszeniem juz miałam 3 poronienia i nie wiem czy kiedykolwiek bede miała szanse na ziemskie dziecko . Jeszcze próbuje , jeszcze mam nadzieję .
Nie martw się ja wczoraj też kłuciłam się z moim M ;(.
O to że się nie przykłada do starań !!!
Oczywiscie nie jest tak , bo bardzo się stara i bardzo mnie wspiera ale musiałam się wyżyć i na kimś zamieścić swoje frustracje .
Takze kochana nie jesteś sama .
I pamietaj żadne drzwi nie są zamknięte a jesli są trzeba znależć do nich klucz .
A jak nie ma klucza to wejść oknem !!!
Pozdrawiam
Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom