reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Megan jesteś wielka! Czegoś takiego właśnie szukałam. Żeby mi ktoś jak krowie na granicy jasno i klarownie napisal/narysowal kiedy mam się starać. Super sprawa. Jeśli nie zaskoczylismy w tym miesiącu to przyda się na kolejne [emoji6]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymac bede kciuki żeby sie jednak udało teraz i nie musialo przydawac !!! :)
 
reklama
Witam się porannie!Mialam w tym cyklu sexik w owulacje i niestety nic z tego.Wczoraj na wczasach w ostatni dzien przylazla malpa.Cykl jak w zegarku 26dni.Wkurza mnie to już, bo cykle mam po 26 dni, wiem kiedy owulka, sexiki są a i tak nic z tego.Zaczelam juz 6 cykl staran po stracie.Chyba nie jest mi dane te drugie dziecko.
 
Witam się porannie!Mialam w tym cyklu sexik w owulacje i niestety nic z tego.Wczoraj na wczasach w ostatni dzien przylazla malpa.Cykl jak w zegarku 26dni.Wkurza mnie to już, bo cykle mam po 26 dni, wiem kiedy owulka, sexiki są a i tak nic z tego.Zaczelam juz 6 cykl staran po stracie.Chyba nie jest mi dane te drugie dziecko.

A robiłaś badania ?:)

Witam się z kawą ... dawno mnie nie było - ale ostatnio angina i urwanie głowy w szkole mam :)
U mnie po terminie @, wczoraj wieczorem różowy śluz i kilka brązowych kropek ... -nie raczej nie ciąża :) bo to fizycznie raczej niemożliwe :)
 
Nessi nie robiłam badań.Coś czuje ze jak zajdę to przynajmniej po roku staran.U mnie problem jest ze jak chce to nie mogę zajść.O pierwsza ciaze staralam sie rok i 5 miesiecy, wtedy robiliśmy badania i było wszystko u nas idealnie, w drugą zaszlam w 4- tym cyklu,kiedy się nie spodziewałam i mi nie zalezalo.Po stracie poczułam parcie no i nie wychodzi.
 
Nessi nie robiłam badań.Coś czuje ze jak zajdę to przynajmniej po roku staran.U mnie problem jest ze jak chce to nie mogę zajść.O pierwsza ciaze staralam sie rok i 5 miesiecy, wtedy robiliśmy badania i było wszystko u nas idealnie, w drugą zaszlam w 4- tym cyklu,kiedy się nie spodziewałam i mi nie zalezalo.Po stracie poczułam parcie no i nie wychodzi.

Ja po pierwszej ciąży na następną czekałam 4 lata :sorry2: ... niestety ją straciłam ... teraz niby chcę ale się boję, że znowu mogę ją stracić ...Dlatego teraz panikuję jak @ nie mam w terminie bo zawsze była jak w zegarku :unsure:a ja w tym cyklu tyle prochów żarłach, antybiotyków na anginę, że aż strach się bać ... przytulaliśmy się tylko na początku dni płodnych, potem zachorowałam i przerwaliśmy starania ...i mimo wszystko mam nadzieję, że w ciąży nie jestem ... jeszcze nie w tym cyklu :) Może w następnym będziemy się starać jak należy :)

U mnie badania też w normie, więc pewnie jest tak jak mówisz ... wszystko siedzi w głowie :)
 
Hej caltha ;) przykro mi bardzo z powodu twoich strat ;( światełko dla twojego Aniołka .
Robiłaś jakieś badania pod względem poronienia lub jakiekolwiek badania ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
tarczyca ok i w kierunku zespołu antyfosfolipidowego ok. Czekam na wyniki genetyki mojej córki (nie rośnie) i będę naciskać żeby mnie przebadali - wywiad ciążowy mam taki, że powinni. Teraz idę do swojego gina (wcześniej byłam u innych a tylko jemu ufam) - mam nadzieję że coś poradzi.
Po cp żeby uregulować dostałam duphaston a od miesiączki regulon. Regulon musiałam przerwać bo strasznych duszności przy nim dostałam.

Trzymam za wszystkie kciuki. Trochę przeraża mnie, jak czytam z jaką zadaniowością podchodzicie, ale rozumiem zwłaszcza te które jeszcze dzieci wcale nie mają.
Przyznam się, że mnie już bardziej dobija gdy przyjdzie okres niż gdy ronię- tu mogę sobie jakoś wytłumaczyć.
I dołączam do klubu swirusek które w ciąży co 5min sprawdzają czy nie plamią.
Okropne jest to, że nigdy nie doswiadcze już ciąży, którą będę mogła się na spokojnie cieszyć.
I jeszcze z przemyśleń moich - chyba lepiej by mi było gdybym usłyszała - nie może mieć już pani dzieci. Strasznie dobija mnie to oczekiwanie, nadzieja co miesiąc a potem rozczarowanie. Zwłaszcza gdy co chwilę obok ktoś w ciąży lub rodzi zdrowe dziecko w terminie
 
Witam dziewczyny ;) chyba się do was doczepię .

Niektóre dziewczyny mnie kojarzą z innego wątku a te które mnie nie znają to mam nadzieję , że się poznamy ;) .

Byłam na starczkach 2016 - niestety nie udało się i teraz walczę o rok 2017 Uffff . Mam nadzieję że bedzię owocny .

Od tego cyklu zaczełam brać clo bo mam bez ovulacyjne cykle , spowodowane Pcos .

Staram się od stycznia .
Wczesniej miałam 3 poronienia , histeroskopie operacyjna ( usunięcie przegrody w macicy ) i teraz jestem zwarta i gotowa do działania !!!! A efektów narazie Brak ;( .
Leczę się na tarczycę ona mi też ciagle przeszkadza . Up & down .

Pozdrawiam was .

Lux gratulacje ;) bardzo się cieszę .



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj Ovli22 :)
mam pełno obaw, że test owu nie pokazał prawdy i że się nie uda:(
Glowa do gory!!!!!
Witam i ja. Pewnie by mnie tu nie było, ale zaczynają mnie dobijać wiadomości o cudzych ciążach.
Staramy się od czerwca 2015 więc już rok. Nigdy problemu z zajściem nie było- gorzej z dotrwaniem do finału.
Pierwsza ciąża z pierwszego strzału. Blizniacza - poród martwy wywolywany w 12tc. Zaraz po zabiegu kolejna ciąża- chciana wpadka bo mieliśmy czekać 2 cykle. I jej wynikiem jest córka - wcześniak 36tc z hipotrofią - poród cc. Lekarz kazał czekać rok i tak zrobiłam. W czerwcu zaczęliśmy starania a w październiku poronienie samoistne w 8tc. Po tym w grudniu ciąża pozamaciczna o czym dowiedziałam się po fakcie na wizycie u gina po miesiącu krwawien. No i tak się dalej bujamy. Obecnie 10dc. We wtorek wizyta u gina żeby sprawdził czy już nic nie ma na jajniku. Po cc jeszcze mi się cykle rozregulowaly. Zawsze 28dni, a zaczęły się skracać do 23 potem wydluzac do 33. Plus krwawienia 5dni, 2 dni przerwy i jeszcze 3 dni krwawien /plamien.
A do tego my tylko weekendowo więc to kwestia szczęścia czy trafimy - 2 dni a nie zawsze się chce.
Witaj Caltha:)
Witam się porannie!Mialam w tym cyklu sexik w owulacje i niestety nic z tego.Wczoraj na wczasach w ostatni dzien przylazla malpa.Cykl jak w zegarku 26dni.Wkurza mnie to już, bo cykle mam po 26 dni, wiem kiedy owulka, sexiki są a i tak nic z tego.Zaczelam juz 6 cykl staran po stracie.Chyba nie jest mi dane te drugie dziecko.
Oj kochana tyle mocno i trzymam kciuki za następny cykl.
A robiłaś badania ?:)

Witam się z kawą ... dawno mnie nie było - ale ostatnio angina i urwanie głowy w szkole mam :)
U mnie po terminie @, wczoraj wieczorem różowy śluz i kilka brązowych kropek ... -nie raczej nie ciąża :) bo to fizycznie raczej niemożliwe :)
Witamy witamy;) już lepiej po anginie?

Jak testy!!!!!????? Ja tu czekam z zacisniettmi kciukami!

f2w33e3ka3hk0j3z.png
 
Żadnych testów kochana :p ja na @ czekam :D Będzie, będzie ... tylko chwilowo się wstydzi wkroczyć :D
Z gardłem dobrze, z tyłkiem gorzej :D
 
reklama
Do góry