MoKa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2017
- Postów
- 1 257
O maj ledwo Was nadrobiłam. Odkąd wróciłam do pracy to masakra z czasem. Teraz leżę chwilę bo niesamowicie ciągle czyli od owu boli mnie kręgosłup na dole i podbrzusze tak dziwnie Musiałam sobie cytaty zrobić z Was żeby pamiętać co odpisywać
Wredna @ jak my jej nienawidzimy! Przykro mi Nie poddawaj się!!!
Trzymam kciuki!!!
Najlepszego!!! Niech się spełni to najważniejsze życzenie!!!
Wiadomo, że to poważna decyzja ale jeśli jak pisałaś masz pewność że to tylko niepełnosprawność ruchowa to myślę że nie jest to problem.
Do tabelki kolejna 7.06 @,dziś przyszła wredna nie liczę który to cykl
Wredna @ jak my jej nienawidzimy! Przykro mi Nie poddawaj się!!!
Czesc dziewczyny. Ja jade do pracy. Stoje w korku wiec nadrabiam...
Dzis mi sie udalo jeszcze umowic na usg tarczycy. Oby wszystko bylo oki i to zeby to byly zwykle problemy z TSH a nie jakies zapalenie...
Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymam kciuki!!!
Witam o rok starsza
Masakraaa jak ten czas leci.
Mam nadzieję że za rok będziemy w czwórkę świętować moje urodziny
Myślałam że ja to ranny ptaszek bo wstaję o 4.50 ale Ty StorAnia bijesz rekordy porannego wstawania
Jeśli chodzi o chrapanie to mój mąż też tak chrapie i jak on pierwszy zasypia to nie ma opcji abym ja poźniej usnęła i go budzę żeby się na bok obrócił bo na boku nie chrapie
No to miłego dzionka życzę i więcej słońca i pozytywnego nastroju choć w taką pogodę to o to ciężko
Najlepszego!!! Niech się spełni to najważniejsze życzenie!!!
Kochane, a ja mam pytanie odnośnie szkoły. Z czym Wam się kojarzy klasa integracyjna? Pytam, bo w szkole, do której zapisałam Filipa, są klasy integracyjne. My jesteśmy z poza rejonu i jedyną opcją, żeby mały się tam dostał, była możliwość zapisania go do klasy integracyjnej, więc tak też zrobiłam. Klasa integracyjna polega na tym, że jest w niej 15-20 dzieci i dwie nauczycielki, jedna prowadzi zajęcia dla dzieci zdrowych, druga dla dzieci chorych. Dzieci chora nie są upośledzone umysłowo, ani nic z tych rzeczy, tylko głównie ruchowo, ewentualnie niedosłyszą lub niedowidzą, mają wady serca lub cukrzycę. Nie ma mowy o tyłach umysłowych. Takie klasy mają dodatkowo zajęcia z hipoterapii, z dogoterapii itp, nie tylko dzieci chore, ale zdrowe też. Dla mnie to super sprawa, bo dzieci będą uwrażliwione na krzywdę innych, będą wiedziały jak im pomagać itp. Wczoraj zaniosłam podanie do szkoły i jak wróciłam to M mówi, że on ma jednak wątpliwości, bo on rozmawiał z ludźmi z pracy i każdy mu te wątpliwości potwierdził, że dzieci będą miały tyły, że program na pewno nie będzie taki sam, bo dzieci chore będą opóźniały pracę. Tłumaczyłam mu, że to nie tak działa i włącza mu się strach przed nieznanym, a on nawet na dniach otwartych z nami nie był, nie widział jak wygląda praca w takiej klasie, nie poczytał, nic. Wkurzyłam się trochę, bo zamiast widzieć plusy i możliwości rozwoju, to on widzi wyimaginowane problemy i myśli stereotypowo. A jakie jest Wasze zdanie? Puściłybyście dzieci do klasy integracyjnej?
Wiadomo, że to poważna decyzja ale jeśli jak pisałaś masz pewność że to tylko niepełnosprawność ruchowa to myślę że nie jest to problem.