Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[Joaszka]

A my 6 lat razem i 2 lata po ślubie [emoji5] poznaliśmy się u M na imprezie, na którą poszłam ze wspólnymi znajomymi. Najpierw nie chciałam związku bo byłam świeżo po rozstaniu, ale tak zabiegał, ze zmieniłam zadanie po 7 miesiącach się oświadczył przy wszystkich znajomych w sylwestra a po 4 latach wzięliśmy ślub [emoji173]
Choć nie zawsze jest kolorowo to kocham mojego męża [emoji173]
A teraz do szczęścia brakuje nam tylko małego cudu...

Wkrótce się pojawi ten Cud![emoji6]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[limonka8721]

@gabrika piękna z was para. No i oby to była @ . Szybciej staranka będą
@ paraplu gratulacje pierścionek śliczny. Może rzeczywiście chłop się stresowal zareczynami a spodziewałas się czy totalna niespodzianka ?


My w sierpniu mamy 10 rocznicę bycia razem a 5 ślubu. Poznaliśmy się przez znajomych. Widzieliśmy się ze 3 razy jak zostaliśmy para bez zbędnych słów. Ja się zakochałam po uszy no i on chyba też bo po dwóch tygodniach powiedział że mnie kocha. No i tak powtarza do dziś hehe. Żeby nie było nie zawsze jest kolorowo ale ogólnie dogadujemy się

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kurcia]

@Paraplu gratulacje! Piekny.

Wybaczcie nieobecnosc ale najpierw niedziela u tesciow, pozniej migrena. Ale nadrobilam wszystko

Ja z moim P znamy sie ze szkoly. Spodobal mi sie na korytarzu... chyba przez rok do niego wzdychalam. W koncu wymyslilam ze jak przyjdzie sam na studniowke to oznacza znak od losy i mam dzialac. jakos pozniej sie zdobylo namiary na gg. Gadalismy, spotykalismy sie na korytarzach. Teraz jestesmy 8 lat razem w tym prawie 3 po slubie.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

Od prenatalnych miałam tyllko jedną wizytę, wtedy młody odwrócony tylkiem, także nie było widać, ale w czw. Wizyta i mam nadzieję, że już będę wiedziała co i jak

Czytałam ostatnio na innym wątku, że miałaś problem z rodzinką i papierochami, brrr. Sama pewnie będę musiała z tym walczyć i aż mną trzęsie... współczuję

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

ale jestem ciekawa kto tam mieszka u Ciebie no u mnie po problemie, bo nie jezdze do tesciowki juz poki co i dziecko mi sie nie truje tymi wstretnymi fajami, naprawde nie mam ochoty malemu fundowac dziecinstwa w dymie

 

[basia89]

@gabrika, śliczna z was para! [emoji7]
Fajny temat, ja z moim M jestem już 11 lat, a po ślubie będzie we wrześniu 5 [emoji6]on z temperamentem, ja spolegliwa i spokojna także się uzupełniamy. Jest nie raz wybuchowy i najpierw cos powie, a potem pomyśli, ale jest też bardzo wrażliwy i ma dobre serce [emoji3].



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[paula.w]

O kurcze jakie historie
Ja z moim Mężem poznaliśmy się na lodowisku - pierwszym razem w ogóle nie rozmawialiśmy, on tylko krążył wokół mnie i się uśmiechał tydzień później znów się spotkaliśmy w tym samym miejscu i już podjechał i się przedstawił to była dość skomplikowana historia bo ja wtedy byłam w związku od 2.5 roku ale ze zakochalam sie prawie od pierwszego wejrzenia to szybko rozstalam sie z tamtym i zaczęłam się spotykać z przyszłym Mężem. W lipcu tamtego roku wzięliśmy ślub a razem jesteśmy już 3 lata z hakiem

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MoKa]

O maj dziewczyny. Jak tak Was czytam to chyba należę do nielicznego grona starych - oczywiście tylko stażem. Znamy się 11 może 12 lat (serio nie pamiętam roku) a małżeństwem jesteśmy 9 lat.
Mieliśmy kryzysy i ciężkie chwile ale zawsze je pokonywaliśmy i kocham go nad życie bo jest moim cudem na ziemi.
Poznaliśmy się w Sylwestra. Wyobraźcie sobie, że w pipidówie zabitej dechami na szczycie góry były trzy domki. W pierwszym ze znajomymi ja (zrozpaczona i nienawidząca mężczyzn czyli świeżo po rozstaniu) w drugim pusto a w trzecim On z kolegami. Przyszli do nas bo zabrakło im alkoholu i chcieli odkupić. Do dziś czuję to jego spojrzenie wtedy w chatce...
Potem okazało się, że mieszka w bloku obok mojego od dziecka... Mieszkaliśmy od siebie jakieś 20 metrów a musieliśmy do jakiejś dziury pojechać, żeby się spotkać

 

[Kurcia]

My znowu oboje dosc temperamentni... na inne sposoby. Ja wkurzam sie szybko i szybko mi przechodzi i juz sie chce tulic, a on jak juz sie wkurzy to jeeezu... 2 dni focha i bez kija nie podchodz.
Czasami mamy sie ochote pozabijac zwlaszcza ze razem pracujemy. Ale na szczescie czesciej klocimy sie o roznice zdan zwiazane ze sprawami w pracy niz sprawy domowo-zwiazkowe. W domu to wiadomo - klotnie o smieci i skarpety

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Lanvin]

Lux chodziło o to, że bodaj teściowa wzięła dziecko zaraz po wypaleniu papierosa, nie mając rąk...

U mnie moja mama dużo pali, wychodząc od niej z mieszkania wszystko piore... nie wiem jak to z dzieckiem będzie :/

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Moi rodzice też :/ i tak wywalczyłam, że palą w jednym pokoju, bo przy mnie całe życie palili, tragedia. Ale i tak jak mały od nich wraca, to ubrania mu smierdzą, nie znoszę tego :/

My znowu oboje dosc temperamentni... na inne sposoby. Ja wkurzam sie szybko i szybko mi przechodzi i juz sie chce tulic, a on jak juz sie wkurzy to jeeezu... 2 dni focha i bez kija nie podchodz.
Czasami mamy sie ochote pozabijac zwlaszcza ze razem pracujemy. Ale na szczescie czesciej klocimy sie o roznice zdan zwiazane ze sprawami w pracy niz sprawy domowo-zwiazkowe. W domu to wiadomo - klotnie o smieci i skarpety

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

U nas podobnie, też podobne temperamenty i czasem ciężko.

A my nie mamy ciekawej historii. Mój do mnie napisał na fb, bo przeglądał znajomych naszej wspólnej koleżanki, spodobałam mu się i uznał, że zagada. Jak przeczytałam wiadomość, to pomyślałam "co za typ, żeby na fb pisać", raz mu odpisałam i później tydzień się nie odzywałam, ale po tygodniu coś się wydarzyło, byłam nie w humorze, chciałam odreagować i coś mu odpisałam na poprzednią wiadomość. Od słowa do słowa, umówiliśmy się do kina i od tamtej pory się spotykaliśmy. On mieszkał 50 km ode mnie, potrafił po całym dniu w trasie przyjechać do mnie na 5 minut, żeby mnie zobaczyć ot historia

 

[basia89]

My znowu oboje dosc temperamentni... na inne sposoby. Ja wkurzam sie szybko i szybko mi przechodzi i juz sie chce tulic, a on jak juz sie wkurzy to jeeezu... 2 dni focha i bez kija nie podchodz.
Czasami mamy sie ochote pozabijac zwlaszcza ze razem pracujemy. Ale na szczescie czesciej klocimy sie o roznice zdan zwiazane ze sprawami w pracy niz sprawy domowo-zwiazkowe. W domu to wiadomo - klotnie o smieci i skarpety

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom

Haha mój też z "tych" z fochem 2-3 dniowym [emoji23] i te skarpetki ! Najbardziej mnie trafia nie jak znajduje pod łóżkiem, na krześle czy pod stołem.. najbardziej wkurzam się jak zostawia je pod pralką !!! Tak jakby nie można było otworzyć i wrzucić do środka !! ‍ [emoji23][emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom