reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
@sylwaq90, czekam na 2 krechy!


--------------------------------------------
35l, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014 roku
 
Cześć dzoewczyny:) mam pytanie do tych które mają swoje aniołki w niebie. Czy jak wam po pozytywnym tescie jak przyszło krwawienie to długo to trwało czy tylko jednorazowe a potem jeszcze czekalyscie za okresem?


Ja straciłam swoją ciąże w 7 tygodniu ... i mialam zabieg po którym długo krwawiłam - a pózniej plamilam....

Ja nie wiem co jest grane kurde wczoraj Wam nie pisałam, ale te testy ciagle wychodzą tak jak wychodziły... sprawdziłam jeszcze raz tym razem 25 bez sensu :-( moze to było samoistne poronienie, ale ze beta nie wyszła ....
szczerze żałuje, ze robiłam jakiekolwiek testy....
Tak strasznie chciałabym sie cieszyć fasolka :-(

Moj mąż mówił, ze pic nie bedzie .... jestem wściekła tak bardzo :-(
Dzisiaj rano wstałam i stały plastikowe 3 kubki na blacie - wącham je i czuje wódkę w środku tym bardziej, ze nie pije to czuje przecież co w tych kubkach było...
poszłam do niego do sypialni i pytam sie czemu pił, a on mi ściemnia, ze to nie był alkohol to co kurna to było jak do cholery czuje !!!
Super, ze sąsiad który z nim razem pracuje namawia go i wzajemnie siebie namawiają na picie.jego narzeczona tez nie mogła zająć bo tamten non stop pił... teraz jak urodziła córkę to jest juz ok .... to czemu ten jego kolega wiedząc, ze mamy problem z zajściem go namawia :-(
 
Witam wszystkich z rana. :*

@gabrika rekaja Twojego męża piękna ❤ ja też myślałam żeby mojemu zrobić podobna niespodziankę jak już się uda zajść ale on powiedział że on by chciał wiedzieć od razu po zrobieniu testu :D

@StorAnia Twoje pragnienia są zrozumiałe. Udanej wizyty życzę.
:)

@marc to nie jest wina kolegi bo to nie on się stara o dziecko.... Twój mąż powinien wiedzieć co jest priorytetem. Może daj mu coś do poczytania o szkodliwości alkoholu na plemniki skoro Tobie nie wierzy... i moze wrześnij nim jakoś. Nie na tym rzecz polega że on będzie sciemnial że nie pije a Ty będziesz go sprawdzać. Macie wspólny cel. ;)

A ja dzisiaj na drugą zmianę do pracy. Wstaje i ogarnę w końcu trochę mieszkanie. :p
 
Ostatnia edycja:
@StorAnia trzymam kciuki za wizytę. Mam nadzieję, że w końcu trafisz na specjalistę a nie na kolejnego matoła. W dzisiejszych czasach wiele kobiet w Twoim wieku stara się dopiero o pierwsze i się udaje - nie masz za dużo lat na ponowne bycie mamą. Trzymam kciuki!

@marc przykro mi :(

@gabrika @ludek0288 gratuluję dziewczyny :) Gabrika cudownie mąż przyjął wiadomość ❤
Gratuluję tez reszcie zafasolkowanych :)

@mfifi04 super, że zaczeliscie starania :) powodzenia kochana :*

@Paraplu nie martw się tą zmianą (łatwo mówić) to na pewno nic strasznego. Pewnie przez infekcję. Super, że cytologia ok. Ciekawe co Ci powiedzą na wizycie.
 
Ja straciłam swoją ciąże w 7 tygodniu ... i mialam zabieg po którym długo krwawiłam - a pózniej plamilam....

Ja nie wiem co jest grane kurde wczoraj Wam nie pisałam, ale te testy ciagle wychodzą tak jak wychodziły... sprawdziłam jeszcze raz tym razem 25 bez sensu :-( moze to było samoistne poronienie, ale ze beta nie wyszła ....
szczerze żałuje, ze robiłam jakiekolwiek testy....
Tak strasznie chciałabym sie cieszyć fasolka :-(

Moj mąż mówił, ze pic nie bedzie .... jestem wściekła tak bardzo :-(
Dzisiaj rano wstałam i stały plastikowe 3 kubki na blacie - wącham je i czuje wódkę w środku tym bardziej, ze nie pije to czuje przecież co w tych kubkach było...
poszłam do niego do sypialni i pytam sie czemu pił, a on mi ściemnia, ze to nie był alkohol to co kurna to było jak do cholery czuje !!!
Super, ze sąsiad który z nim razem pracuje namawia go i wzajemnie siebie namawiają na picie.jego narzeczona tez nie mogła zająć bo tamten non stop pił... teraz jak urodziła córkę to jest juz ok .... to czemu ten jego kolega wiedząc, ze mamy problem z zajściem go namawia :-(
marc tu masz opisane w jakich przypadkach test może wyjść fałszywie dodatni i trochę tego jest
Link do: Test ciążowy. Dlaczego czasem wynik testu kłamie o ciąży • eBobas.pl
 
Verq mnie boli podbrzusze jak na okres. To objaw zarówno @ jak i ciąży. Na tym etapie objawy są takie same :)

Marc jest mi bardzo przykro. Czy podejrzewasz, ze mąż może mieć problem z alkoholem?


- - - - - - - - - - - - - - - -
Synek [emoji170][emoji170][emoji170] luty 2014
 
Witam was w pochmurny szary dzien:(okropnie jest.
Ja jutro mam mieć okres ale nie testuje bo chyba niema sensu.brzuch boli i czuję ze dostanę.przy takim tsh to wątpię żeby się udalo.jak nie przyjdzie okres to wtedy zrobię.
Czekam na testowanie wasze dziewczyny:)
Miłego dnia
Marc współczuję ci jeśli twój mąż pije.nie powiem ja sama lubie napic się piwka czy winka ale akurat moj maz to nie pije.on to typowy sportowiec.jego nałóg to sport:-Dnie chciałabym żeby moj mąż pił.musisz z mezem porozmawiać poważnie.może postaw jakieś warunki?przykro mi kochana ze musisz to wszystko przezywac.powodzenia
 
reklama
Witam wszystkich z rana. :*

@gabrika rekaja Twojego męża piękna ❤ ja też myślałam żeby mojemu zrobić podobna niespodziankę jak już się uda zajść ale on powiedział że on by chciał wiedzieć od razu po zrobieniu testu :D

@StorAnia Twoje pragnienia są zrozumiałe. Udanej wizyty życzę.
:)

@marc to nie jest wina kolegi bo to nie on się stara o dziecko.... Twój mąż powinien wiedzieć co jest priorytetem. Może daj mu coś do poczytania o szkodliwości alkoholu na plemniki skoro Tobie nie wierzy... i moze wrześnij nim jakoś. Nie na tym rzecz polega że on będzie sciemnial że nie pije a Ty będziesz go sprawdzać. Macie wspólny cel. ;)

A ja dzisiaj na drugą zmianę do pracy. Wstaje i ogarnę w końcu trochę mieszkanie. :p


Wczoraj mówiłam mu o badaniach, a on na to: ,, że po roku jak nie wyjdzie nic to wtedy" chyba ogłupiał.....
 
Do góry