reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Tak, po co zmieniać? Dla mnie to niea ma znaczenia, po co robić zamieszanie? :)



Kochana, ja też nie byłam przekonana, ale po pierwszym razie mi przeszło, a przynajmniej masz pewność, że dobrze zmierzy :) lepsze to, niż wkładanie palców, dlatego nie badam szyjki, nie lubię wkładać sobie palców do środka:)

relgx1hpw702se3x.png
No właśnie też jestem tego zdania ale nie wiedziała jak to będzie :)
 
reklama
@Lanvin, @Spark dzięki za pomoc. Od kolejnego cyklu spróbuję i ja.

Dostałam właśnie wyniki tsh za duże[emoji20] ale reszta chyba ok w środku przedziałów są ft3, ft4 i oba antyciała. @Verq jesteś tu jeszcze? Jak możesz to odezwij się na priv. Mam kilka pytań i to tsh[emoji31]
 
Tak, po co zmieniać? Dla mnie to niea ma znaczenia, po co robić zamieszanie? :)



Kochana, ja też nie byłam przekonana, ale po pierwszym razie mi przeszło, a przynajmniej masz pewność, że dobrze zmierzy :) lepsze to, niż wkładanie palców, dlatego nie badam szyjki, nie lubię wkładać sobie palców do środka:)

relgx1hpw702se3x.png

Ja akurat badam szyjkę, co wieczór podczas prysznica. Dość łatwo się ją bada, choć nie umiem ocenić kiedy jest otwarta, a kiedy nie :/
 
@Lanvin, @Spark dzięki za pomoc. Od kolejnego cyklu spróbuję i ja.

Dostałam właśnie wyniki tsh za duże[emoji20] ale reszta chyba ok w środku przedziałów są ft3, ft4 i oba antyciała. @Verq jesteś tu jeszcze? Jak możesz to odezwij się na priv. Mam kilka pytań i to tsh[emoji31]

Jestem, jestem, podczytuję, ale ostatnio mam mało czasu i się nie udzielam :) Pisz śmiało :)
 
Zgadza się! Mierzę w ustach, wiem że temperatura jest mniej stabilna... ale jakoś nie wyobrażam sobie co rano grzebać w kuciambie :p




No ja własnie mam mieszane uczucia, bo skok jest malutki - w poprzednim miesiącu miałam skok gdzieś na 37,1. Podejrzewam, że owu była trochę później, a skok jeszcze nadejdzie... no a, że ten cykl to jest ubogi w boboseksy, to już "dupa zbita" :/



Kurcze, kompletnie nie rozumiem tych temperatur :/ nic mi kompletnie nie mówią :/

Ogólnie to wczoraj wieczorem złapałam doła, sama na siebie się wkurzyłam, bo wszystko za bardzo przeżywam... Czasem mam wręcz wrażenie, że tylko mnie zależy na tym, żeby mieć dziecko, wybudować dom, czy pojechać na wakacje... :( nie mogłam spać przez pół nocy z tych nerwów... mój M. oczywiście nic nie rozumie więc kwestia kłótni to była kwestia tylko 5 minut... On tylko przeżywa jak go to strasznie bolą mięśnie po treningu i meczu i jak to musi wrócić do formy. I oczywiście przez to nie ma na nic siły, Bidulek... A ja mam w nosie takie jego treningi, że potem nic z Niego w domu nie ma, bo biadoli jak małe dziecko...
oj skad ja to znam, moj gra w pilke, po narodzinach malego na 4 tygodnie zrobil pauze, wczoraj byl pierwszy mecz, wygrany, mi te jego mecze wisza :D nie lubie jak tam jezdzi tych jego kolegow od pilki, jak wraca obolaly (jest bramkarzem) to mu nie wspolczuje :D a czemu Twojemu nie zalezy tak samo jak Tobie na dziecku?
 
reklama
Do góry