reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Miło wejść po paru dniach nieobecności i zobaczyć TAKIE wieści !!!
Spark gratuluję i trzymam kciuki za Ciebie. Kreska piękna, taka kreska marzenie.

gratuluję ciężaróweczkom: Cheebay, bulbasek, mfifi, spark dajecie MEGA nadzieję.

Nimiti współczuję Ci bardzo. Poczytałam o chorobie i wierzę, że uda Ci się pokonać to i cieszyć się ciążą jeszcze.

Ja odpuszczam lutowe starania. Wszystko przenoszę na następny miesiąc: badanie nasienia, moje badania itp. Nawet skończyły mi się witaminy i też nie kupiłam nowych. Miesiąc przerwy robię, bo zwariuję od tego wszystkiego już.
Od następnego cyklu zaczynam mierzyć temperaturę, nowa suplementacja, testy owu. Teraz mam wakacje. Moja głowa musi odpocząć.

Za was trzymam kciuki oczywiście.
 
Miło wejść po paru dniach nieobecności i zobaczyć TAKIE wieści !!!
Spark gratuluję i trzymam kciuki za Ciebie. Kreska piękna, taka kreska marzenie.

gratuluję ciężaróweczkom: Cheebay, bulbasek, mfifi, spark dajecie MEGA nadzieję.

Nimiti współczuję Ci bardzo. Poczytałam o chorobie i wierzę, że uda Ci się pokonać to i cieszyć się ciążą jeszcze.

Ja odpuszczam lutowe starania. Wszystko przenoszę na następny miesiąc: badanie nasienia, moje badania itp. Nawet skończyły mi się witaminy i też nie kupiłam nowych. Miesiąc przerwy robię, bo zwariuję od tego wszystkiego już.
Od następnego cyklu zaczynam mierzyć temperaturę, nowa suplementacja, testy owu. Teraz mam wakacje. Moja głowa musi odpocząć.

Za was trzymam kciuki oczywiście.
My za ciebie też myszko
 
@Spark gratulacje !!!
I wrzucam mojego czworonożnego synusia. Też śpi z nami [emoji854]
2c2049fde2132c3a11d284844ea824c8.jpg
e6f9e26c947808c806f02107c04eb3fa.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@StorAnia Ty mi tam walcz!!! W nadzieji siła!!
Też miałam gorsze chwile, nawet bardzo złe, ale chyba nigdy nie pomyślałam, że w życiu nie będę miała swojego malucha...!
Kochana ja też tak myślałam przez 5lat avjednak było to możliwe 10tyg szczęścia,nie możemy się poddać,ty też do lekarza idź i wszystko się ułoży,zobaczysz musimy w to wierzyć gleboko
Dziękuję za słowo otuchy, ale dziewczyny siada mi psycha. Nie daje rady. Znowu zaczęłam podjadać słodyczy, potem mam odruch wymiotny. Boję się, że znowu włącza mi się bulimia , w którą wpędziłam się w czasie małżeństwa :( Na szczęście, wiem że mam z tym problem, że jestem świadoma swoich ułomności :( Muszę odpuścić, bo porażki dołują mnie strasznie. Jeszcze wczoraj myślałam, że dam radę, ale jednak nie mam siły.
Dziewczyny za wszystkie trzymam kciuki, walczącym życzę powodzenia :) Nie wybieram się nigdzie, będę Was podczytywać, ale proszę o wykreślenie z tabelki.
 
reklama
Do góry